Tomasz Kammel o przejściu Izabelli Krzan do TVN. „Patrzę na to z lekkim rozbawieniem”

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany
Tomasz Kammel o odejściu Izabelli Krzan z Kanału Zero

Izabella Krzan 19 lutego pożegnała się z Kanałem Zero, gdzie piastowała rolę gospodyni porannego programu. Tomasz Kammel, który współpracował z modelką zdradził kulisy jej przejścia do TVN.

Przez lata Izabella Krzan była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Telewizji Polskiej, prowadząc takie programy jak „Pytanie na śniadanie” i „Koło fortuny”. Jednak pod koniec stycznia 2024 roku, w wyniku zmian kadrowych na Woronicza, niespodziewanie pożegnała się ze stacją – podobnie jak inni prowadzący popularnej śniadaniówki.

„Narodziny Izabeli Krzan w Kanale Zero”

Tomasz Kammel, który przez lata współpracował z Krzan w TVP, nie krył uznania dla swojej koleżanki. W emocjonalnym wpisie nawiązał do momentu, w którym zasugerował Krzysztofowi Stanowskiemu jej kandydaturę do Kanału Zero.

– Warszawska knajpa z przyzwoitym mielonym. Obok mnie Krzysztof Stanowski, świadomy, że ma deficyt prowadzących do swojego nowego, medialnego dziecka – Kanału Zero. (…) W pewnym momencie mówię: »Krzysiek, jest taka jedna dziewczyna. Charakterna, utalentowana, piękna i telewizyjnie ogarnięta jak mało kto«. Na co Stano patrzy na mnie i mówi: »A kto to?«. Tak właśnie wyglądały narodziny Izabeli Krzan w Kanale Zero – wspomina Kammel.

Izabella Krzan/ONS
Izabella Krzan/ONS

Tomasz Kammel uderza w decyzję TVP

Prezenter odniósł się również do decyzji TVP o zwolnieniu Krzan, nie szczędząc gorzkich słów.

– I tu warto chwilę zatrzymać się przy genialnym pomyśle tych, którzy relegowali ją z wiadomo skąd. Trzeba mieć fantazję, żeby własnoręcznie wyrwać sobie zdrowy ząb, a potem udawać, że nic się nie stało.

Jak podkreślił, historia zatoczyła koło – po TVP i Kanale Zero, Izabella Krzan trafia teraz do TVN.

– Oto Kanał Zero zyskał Izę, bo ktoś inny postanowił jej nie docenić. A teraz TVN przejmuje ją od Stana, bo widzi w niej talent, który dla niektórych był tak niewidoczny jak awaryjne wyjście w labiryncie politbiurokracji. (Sorry, nic lepszego nie wpadło mi do głowy) – zakończył swój wpis Kammel.

Duet Krzammel

Prezenter nie ukrywa, że rozstanie z Izabellą Krzan to dla niego spory smutek, ale życzy jej samych sukcesów w nowej pracy.

– Duet Krzammel to nie była przypadkowa para, a dobrze naoliwiona maszyna, w której ja byłem tym od gadania, a Iza tym od tego, żeby to gadanie miało sens. I oto kolejny raz trzeba się rozstać, żeby Krzaniqua znów podbiła nowe terytorium.

Tomasz Kammel/ONS
Tomasz Kammel/ONS
Tomasz Kammel, Izabella Krzan/ONS
Tomasz Kammel, Izabella Krzan/ONS

Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz