To Anna Seniuk miała zagrać w „Chłopach”: „Odmówiłam, bo byłam zakochana”

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Anna Seniuk to legendarna aktorka teatralna, filmowa i serialowa. Nie wszystkie propozycje przyjmowała. Zdarzało jej się odmówić wielkim reżyserom.

Był rok 1971 rok i aktorka dostała propozycję zagrania Jagny w „Chłopach”. W tym czasie zakochała się w Macieju Małeckim i zaplanowali ślub na 13 lutego. Potem chcieli wyjechać w podróż poślubną.

Trzy tygodnie przed zdjęciami

– Miałam poszyte kostiumy na miarę, przygotowane buty. To było trzy tygodnie przed zdjęciami, kiedy już wszystko było dograne. Poszłam rozmowę z reżyserem, bo się okazało, że byłam wtedy zakochana. Wyszłam za mąż bardzo szybko, a kręcenie filmu „Chłopi” zaplanowano na rok. Miały się wtedy odbyć duże zbiorowe zdjęcia pod Łodzią, więc nie byłoby mnie w domu, a ja wtedy mieszkałam w Warszawie – opowiada Anna Seniuk dla Złotej Sceny.

Anna Seniuk na początku lat 70./NAC

Aktorka odbyła rozmowę z Janem Rybkowskim, który reżyserował film i serial „Chłopi”.

– Uroniłam łzy, bo było mi bardzo przykro. Pomyślałam sobie wtedy, że na miłość boską podróż poślubna jest tylko jedna. Nie może odbyć się po dwóch latach. To już jest wyjazd żony i męża na wakacje. Pojechaliśmy wtedy do Bułgarii, bo nie mieliśmy innych możliwości – wyznała artystka dla Złotej Sceny.

Rola od Emilki

Aktorka uważa, że Emilia Krakowska zagrała Jagnę bardzo dobrze, a los okazał się sprawiedliwy.

– Po latach zdarzyła się taka sytuacja, że ja dostałam po Emilce świetną rolę, bo ona nie mogła zagrać. To był film „Bilet powrotny”, na który czekałam wiele lat. Wtedy udało mi się zrobić pierwszy krok, żeby zapanować nad swoją drogą aktorską i nie dać się zaszufladkować po „Czterdziestolatku”. Trzeba mieć dużo determinacji i silną wolę, bo przychodzą bardzo ciekawe propozycje, ale podobne do tych, które były – wyznaje Anna Seniuk w podcaście dla Złotej Sceny.

Anna Seniuk/NAC

Zagrała u Wajdy

Po premierze filmu „Bilet powrotny” zadzwonił do aktorki Andrzej Wajda, który był zachwyconą jej rolą w tej produkcji.

– On zawsze miał cudowny sposób, że osobiście dzwonił do aktora. Usiadłam z wrażenia, bo jeszcze z nim nigdy nie pracowałam. Podobała mu się moja postać w tym filmie i dzięki temu zaproponował mi nową rolę. Oczywiście przyjęłam i to były „Panny z Wilka”.

Anna Seniuk/NAC
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz