Teresa Lipowska o zwolnieniu Kasi Cichopek z „Pytania na śniadanie”. Pięknie to podsumowała

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany

Kasia Cichopek z dnia na dzień zniknęła z „Pytania na śniadanie”. Teresa Lipowska skomentowała całe zamieszanie w pięknych słowach.

Wraz ze zmianą rządu w Polsce doszło do rewolucji w TVP. Od końca grudnia wprowadzono szereg zmian w ramówce. Zakończono emisję „Wiadomości”, a nowym serwisem informacyjnym został program „19:30”. Zatrudniono nowe gwiazdy, a tym, które występowały w telewizji przez ostatnie osiem lat, podziękowano.

Najbardziej odczuwalne zmiany w pionie rozrywki wprowadzono w „Pytaniu na śniadanie”. Produkcja postanowiła zwolnić wszystkich prowadzących. Nie oszczędzono żadnej z gwiazd, które zatrudniła Joanna Kurska – ówczesna szefowa porannego formatu. Najwięcej mieszanych uczuć w branży i wśród widzów wywołało rozwiązanie umowy z ciężarną Małgorzatą Tomaszewską.

Jestem oburzona zwolnieniem kobiety w ciąży! To od razu informuję, że bardzo mi się to nie podoba. Uważam, że ta sprawa jest sprawą brzydką. Nieprzyzwoitą wobec kobiety w ciąży – powiedziała Dorota Wellman w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Jedną z ostatnich par, która zniknęła z obsady „Pytania na śniadanie”, była ta tworzona przez Kasię Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.

Chociaż Cichopek nie wita już widzów o poranku, to wciąż pozostaje gwiazdą „M jak miłość”. W tej kwestii raczej niewiele się zmieni, bo bohaterką, którą gra, jest strategiczną dla projektu postacią.

Teresa Lipowska komentuje zwolnienie Kasi Cichopek z „Pytania na śniadanie”

Cichopek od 2000 roku spotyka się na planie „M jak miłość” z Teresą Lipowską. Ostatnio seniorka odwiedziła studio Świata Gwiazd i udzieliła wywiadu Andrzejowi Sołtysikowi. Opowiedziała w nim o Kasi. Zapytana o to, co sądzi na temat zwolnienia serialowej żony jej wnuka. Lipowska nie była zbyt wylewna w swojej ocenie:

Jej sprawa – przyznała krótko.

Legendarna aktorka zaznaczyła, że nie lubi publicznie komentować poczynań znajomych aktorów:

Wie pan, ja się swoimi kolegami, ich prywatnymi sprawami właściwie nie zajmuję. Oczywiście mam tak, że przychodzą do mnie, ludzie trochę przychodzą do mnie ze swoimi kłopotami, zmartwieniami. Ale tak, żeby wiedzieć coś, mówić na temat kolegów… – wyznała gwiazda, kręcąc głową.

Wątek Kasi Cichopek i jej zakończenia przygody z „Pytaniem na śniadanie” Lipowska zakończyła pięknymi słowami:

Myśmy się bardzo lubiły. Bardzo żeśmy były zawsze sympatycznie nastawione do siebie. Ale z jakichś takich prywatnych spraw… Ja zresztą bardzo rzadko to komentuję – odpowiedziała krótko.

To pokazuje, jak wielką klasę i szacunek dla innych ma gwiazda „M jak miłość”. Nic dziwnego, że publiczność ją kocha, a producenci tak chętnie z nią współpracują.

Teresa Lipowska z Kasią Cichopek, fot. KAPIF
Teresa Lipowska z Kasią Cichopek i Kacprem Kuszewskim, fot. KAPIF
Teresa Lipowska z Kasią Cichopek i Kacprem Kuszewskim, fot. KAPIF
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz