Robert De Niro przez lata wykreował wiele niezapomnianych ról. Jego aktorskie osiągnięcia są wybitne, dogłębnie poruszają i fascynują.
Jak kameleon
Robert De Niro to niekwestionowany, wybitny aktor. Potwierdza swoją nietuzinkowość w sposób, w jaki wciela się w swoje role. Aby je profesjonalnie odegrać angażuje cały swój organizm, poświęca swój wygląd i zdrowie. W radykalny sposób transformował swoje ciało, na przykład aby zagrać we „Wściekłym byku” zdecydował się na przytycie 27 kg. Do filmu „New York, New York” nauczył się grać na saksofonie. Na potrzeby roli w filmie „Przylądek Strachu” poświęcił swoje zęby i spiłował je. By lepiej wcielić się w rolę taksówkarza, zrobił licencję i pracował jako taksówkarz. I tak, do wcielania się w kolejne postacie aktor poświęcał siebie, by móc całkowicie przekazać widzom charakter roli w ktorą się wcielał.
-Niczym kameleon po mistrzowsku potrafił się zmieniać i podejmować zadziwiająco ryzykowne wyzwania, zatracając się w rolach bardziej niż jakikolwiek inny aktor stosujący metodę Stanisławskiego, by osiągnąć jeszcze większą wyrazistość, głębię i doskonałość w kreowaniu postaci” – pisał Shawn Levy w „De Niro”
Aktor wcielając się w odgrywające role emanował zmysłowością, tajemniczością, zaskakiwał i wzruszał.
-Roztaczał wokół siebie nadprzyrodzoną aurę tajemniczości i emanował grozą, liryzmem, zmysłowością, wyobcowaniem, odwagą, zaciekłością, zaskakiwał albo wzruszał. Jego fascynująca gra aktorska nie miała sobie równych od czasów największej świetności Marlona Brando i Jamesa Deana – opisał ShaLevy, dzieje.pl
Oscary
W roku 1973 roku, aktor zagrał w „Ojcu Chrzestnym II”, w reżyserii Francisa Forda Coppoli. Postać ta przyniosła mu w kategorii aktora drugolpanowego wymarzoną statuetkę. Film pokazuje losy dwóch pokoleń rodu Corleone, które w bezwzględny sposób dążą do osiągnięcia władzy. Robert De Niro znakomicie wcielił się w rolę młodego Don Vito.
1980 rok to drugi Oscar, tym razem w najważniejszej kategorii, czyli aktor pierwszoplanowy. Akademia Filmowa nagrodziła go za rolę LaMotty we „Wściekłym byku”. Aktor wcielił się w rolę Jake’a La Motty, który to podczas przygotowań do filmu przeszedł serię ćwiczeń i treningów i przytył do tej roli aż 27 kilogramów. Te wszystkie wysiłki opłaciły się bo aktor otrzymał również nagrodę Złotego Globa.
Nieśmiały chłopiec
Robert De Niro przyszedł na świat w Nowym Jorku w 1943 roku. Wywodzi się z artystycznej rodziny. Ojciec aktora był malarzem i rzeźbiarzem dobrze cenionym w nowojorskim świecie. Matka, Virginia Admiral, była poetką i malarką. To matka miała wpływ na rozwój kariery atystycznej syna, dbała o to by miał kontakt z teatrem i literaturą.
De Niro pierwsze kroki na scenie postawił w wieku 10 lat. To wówczas stoczył walkę z ogromną nieśmiałością z jaką zmagał się jako chłopiec – wziął udział w szkolnym przedstawieniu „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”. Zdecydował się na porzucenie szkoły średniej w wieki 16 lat by rozpocząć naukę aktorstwa, gdzie pod okiem Lee Strasberga i Stelli Adler szlifował swój talent. Na ekranie zadebiutował w „Weselu” w roku 1963 roku. Rozpoznawalność przyniosła aktorowi rola w filmie „Uderzaj powoli w bęben”.
Życie prywatne
W 1976 roku poślubił Diahnne Abbott, którą poznał na planie filmu „Taksówkarz”. Para ma przybraną córkę Drenę i syna Raphaela. Jednak związek nie przetrwał próby czasu, po 12 latach para rozwiodła się z powodu romansów aktora. Z byłą partnerką, modelką Toukie Smith, aktor ma bliźnięta, Juliana Henry’ego i Aarona Kendricka. Swoją drugą żonę, Grace Hightower, poznał w 1987 r., pracowała ona wówczas jako kelnerka w jednej z Londyńskich restauracji. Zdecydowali się na związek i pobrali się w 1997 r. Wspólnie mają syna Elliota i córkę Helen Grace. Był to związek bardzo burzliwy, ostatecznie para rozchodziła się i powracała do siebie. Ostatecznie po 20 latach wzieli rozwód. Aktor w wieku 79 lat został po raz siódmy ojcem. W związku z Tiffany Chen, instruktorką sztuk walki, doczekał się córki Gia Virginia Chen-De Niro.