Premiera sztuki Stanisława Ignacego Witkiewicza „Matka” przyciągnęła tłumy do teatru. Wszyscy byli ciekawi wybitnej aktorki, Agaty Kuleszy na scenie.
12 kwietnia odbyła się premiera „Matki” w Teatrze Ateneum, która ma 100 lat. W tytułową rolę wcieliła się Agata Kulesza, jej syna Olafa zagrał Adam Cywka. Na scenie wystąpili również Ewa Telega, która po raz pierwszy stanęła z córką, również aktorką, Zofią Domalik. W sztuce zobaczymy również Łukasza Lewandowskiego, Janusza Łobodzińskiego.
– Kiedyś zagrałam w „Szewcach” Witkiewicza bosą dziewkę. Tutaj wcielam sie w postać służącej, ducha z poprzedniej epoki, która mówi im, że źle żyją, niezgodnie z Bogiem. Chodzi i tak truje im, próbuje przemówić wszystkim do rozsądku. Wymyślimy, że mój strój: czarna suknia z różańcem będzie trochę przypominać kobiety po Powstaniu Styczniowym. Jak z obrazów Grottgera. Przez to mówią do mnie tutaj Dorota Grottger, bo tak ma na imię moja bohaterka – opowiada Ewa Telega dla Złotej sceny.
Zofia Domalik skończyła Akademię Teatralną w Warszawie pięć lat temu, a zaczynała w „Miasto 44”, potem w film „Wszystko dla swojej mamy”, za który aktorka dostała kilka nagród. Wystąpiła w „Sadzi”, ” Sługa narodów”, czy „Zawsze warto”.
– Nawet garderobę mamy razem. To jest rzeczywiście przeżycie występował z córką na scenie. Znakomicie radzi sobie w aktorstwie – chwali Zofię Ewa Telega.
W roli głównej gra Agata Kulesza.
Kto pojawił się na premierze spektaklu?
O czym jest sztuka „Matka”?
Agata Kulesza wcieli się w Janinę Węgorzewską, ślepnącą kobietę, która trawi czas na robieniu na drutach i wspomaga się różnymi substancjami… Próbuje też ułożyć sobie relacje z synem Leonem (Adam Cywka), domorosłym artystą i filozofem. Atmosfera gęstnieje, napięcie rośnie aż do trudnego do przewidzenia, acz nieuchronnego końca.