Aktor miał szansę zagrać w wielkim kinowym hicie, który zdobył aż siedem Oscarów. Dlaczego Fronczewski zrezygnował z roli w „Lista Schindlera”?
Piotr Fronczewski to jedna z najbardziej cenionych postaci polskiego aktorstwa. Wystąpił w ponad 90 filmach, 40 serialach, ponad 120 spektaklach Teatru Telewizji i 60 sztukach teatralnych. Największą popularność przyniosła mu rola profesora Kleksa, a także kasiarza w komedii kryminalnej “Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy” oraz ojca w “Rodzinie zastępczej”.
Casting do „Listy Schindlera”
W 1993 roku Fronczewski wziął udział w castingu do filmu Stevena Spielberga „Lista Schindlera”. Reżyser przygotowywał się wówczas do realizacji jednego z najbardziej poruszających dramatów historycznych. Część zdjęć miała odbyć się w Krakowie. Aktor wspominał spotkanie Spielberga w książce „Ja, Fronczewski. Piotr Fronczewski w rozmowie z Marcinem Mastalerzem”.
– Nagrałem to, taśma poleciała do wytwórni w Hollywood, a potem jeszcze spotkałem się ze Spielbergiem, gdy przyjechał do Krakowa robić dokumentację do filmu.Pogadaliśmy sobie miło o wszystkim i o niczym, wziąłem od niego autograf dla córek i tyleśmy się widzieli.
Po kilku tygodniach aktor otrzymał wiadomość z USA. Choć nie zaproponowano mu głównej roli, bo dostał ją Liam Neeson. Fronczewskiemu zaoferowano epizodyczny udział w filmie. Fronczewski odmówił. Dlaczego aktor, mając szansę na zaistnienie w wielkiej hollywoodzkiej produkcji, zrezygnował?
– Załóżmy taki wariant, że Spielberg postawiłby na mnie. Zagrałbym tego Schindlera, obejrzałoby to parędziesiąt milionów ludzi na całym świecie i co niby dalej? Co ja miałbym do powiedzenia tym wszystkim Amerykanom, Anglikom, Włochom, Francuzom, Japończykom i całej reszcie świata? Nic – wyjaśnił Fronczewski.
Fronczewski nigdy nie marzył o międzynarodowej karierze, a priorytetem zawsze była dla niego praca w Polsce.

