Od marzeń o kabarecie do gwiazdy rocka. Wanda Kwietniewska chciała rozśmieszać Polaków?

Martyna Chmielewska
4 min przeczytany
Wanda Kwietniewska chciała zostać aktorką kabaretową?

W video-podcaście „Legendy Show-biznesu” piosenkarka opowiedziała o swoim dzieciństwie i pasjach. Piosenkarka miała zostać aktorką kabaretową? Co zmieniło jej zdanie?

W latach 80. Wanda Kwietniewska podbiła serca polskich słuchaczy takimi hitami jak „Hi-Fi” i „Nie będę Julią”. Znakiem rozpoznawczym 67-letniej gwiazdy rocka są kruczoczarne włosy z co jakiś czas zmieniającymi się pasemkami. W wywiadzie dla Złotej Sceny wyjawiła, że jej naturalne włosy to ciemny brąz.

Dziadek Wandy Kwietniewskiej prowadził szkołę

Piosenkarka urodziła się dwa tygodnie przed planowanym terminem, na stole w szkole wiejskiej, którą prowadził jej dziadek w miejscowości Przywidz. Teraz Wanda Kwietniewska może się pochwalić tabliczką ze swoim imieniem i nazwiskiem na ścianie szkoły. To właśnie tam na Kaszubach artystka spędzała swoje dzieciństwo.

– Byłam dziewczynką dosyć niesforną, chodzącą własnymi drogami. Wcześniej obudziła się u mnie miłość do sportu niż do śpiewania. Przede wszystkim do pływania, bardzo szybko nauczyłam się pływać, jako że na tych Kaszubach spędzałam każde wakacje u dziadków, a to przecież była szkoła nad jeziorem. To było moje ukochane miejsce – wyznała w rozmowie z Anną Jurksztowicz.

Pewnego lata dziadek poprosił Wandę o pomoc w nauce czytania jednego ze swoich wychowanków. Dzięki piosenkarce, chłopiec mógł kontynuować dalej naukę, bez powtarzania roku.

– Chłopczyka nie chciano przepuścić do drugiej klasy, a dziadek się uparł, że on przejdzie, że na pewno się nauczy. I ja zostałam korepetytorką tego chłopczyka, myślałam, że go zatłukę, bo przez niego nie mogłam chodzić nad jezioro.Ale potem miałam wielką satysfakcję jak on przeszedł do tej drugiej klasy – wspominała dla Złotej Sceny wokalistka.

Chciała być aktorką komediową

Okazuje się, że Wanda Kwietniewska nie zawsze chciała być piosenkarką. W młodości myślała o karierze aktorskiej, chciała rozśmieszać ludzi.

– Myślałam o aktorstwie, ale takim aktorstwie kabaretowym. Założyłam kabaret w średniej szkole i mieliśmy duże osiągniecia. Ja byłam przekonana, że będę aktorką jak Irena Kwiatkowska, aktorką charakterystyczną, komediową. Ale się okazało, że jednak nie.

W końcu jednak miłość Wandy do muzyki przeważyła. Wszystko za sprawą jej starszego brata, który pokazał jej świat muzyki.

– Zaczęłam się uczyć grać na gitarze jeszcze w podstawowej szkole i bardzo dużo muzyki słuchałam też. Zawdzięczam to mojemu starszemu bratu, który przyciągał wszystkie big beatowe płyty do domu. Odsłuchiwane oczywiście na adapterze „Bambino”.(…) Mieliśmy też szczęśliwie wujka, który produkował pocztówki dźwiękowe, na których się ukazywało wszystko. Kompletne bezprawie – opowiadała piosenkarka dla Złotej Sceny.

Gdzie można zobaczyć Wandę Kwietniewską?

Zespół „Wanda i banda” dalej koncertuje. Na koncertach w klimacie PRL-owskim zespoły „Ira”, „Chłopcy z placu broni” i wiele innych starają się upamiętnić okres stanu wojennego oraz pierwsze wolne wybory w Polsce. Koncerty z cyklu „Zadzwońcie po milicję!”, gdzie wystąpi, także zespół Kwietniewskiej będzie można zobaczyć w najbliższym czasie w miastach: Szczecin, Poznań, Warszawa, Katowice, Wrocław, Gdynia oraz Ostrów Wielkopolski.

Anna Jurksztowicz i Wanda Kwietniewska, fot. Złota Scena
Wanda Kwietniewska, foto: Daniel Wysocki/ONS
Udostępnij ten artykuł
Studentka socjologii. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne, zwłaszcza francuskie.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.