W najnowszym odcinku video-podcastu “Legendy Showbiznesu” rozmówcą Anny Jurksztowicz była Grażyna Łobaszewska. Zdradziła jak reaguje na przytyki, kto jest dla niej autorytetem oraz o kim jest jej wielki przebój.
Jej przeboje “Czas nas uczy pogody” i “Brzydcy” dalej rozbrzmiewają w polskich domach. Współpracowała z Jackiem Cyganem, Krzesimirem Dębskim i Piotrem Pawlukiewiczem.
“Pani jakoś tak dziwnie śpiewa”
W 1974 wystąpiła po raz pierwszy na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Niedawno artystka świętowała swoje 50-lecie kariery. Jak sama wyznała Annie Jurksztowicz widzi, że ludzie nie chcą, aby artyści zmieniali swój styl:
– Przyszła Pani na koncert i mówi: -Wie Pani co, kiedyś Pani tak ładnie śpiewała “Czas nas uczy pogody” i tą piosenkę o kawie”. A teraz Pani jakoś tak dziwnie śpiewa. Ja się jej wtedy spytałam: A na czym Pani pierze? -No jak to? Mam pralkę automatyczną. -A 50 lat temu też miała Pani pralkę automatyczną? -Nie na Frani prałam. – No widzi Pani zmienia się coś czy nie? – opowiadała Łobaszewska udając zdziwioną minę.
O kim jest piosenka “Brzydcy”?
Jan Wołek napisał dla Łobaszewskiej jeden z jej hitów “Brzydcy”. Artystka zdradziła w rozmowie, że piosenka jest o niej samej. Okazuje się, że utwór “Całkiem spokojnie wypiję trzecią kawę” był stworzony specjalnie dla Łobaszewskiej, która nawet nie pija kawy.
Zobacz też: Grażyna Łobaszewska o wypadku z TIR-em (zlotascena.pl)
“Jest pogoda lub jej nie ma”
Artystka uważa, że nie da się dwa razy zaśpiewać tak samo dobrze tej samej piosenki. Wyznała Annie Jurksztowicz, że nienawidzi podkładać głosu. Liczy się dla niej tu i teraz.
– Sytuacja się zmienia. Inni ludzie są w pierwszym rzędzie. Jest inna atmosfera. Tu jechałaś pociągiem, a tu prowadziłaś samochód, jesteś bardziej zmęczona lub odwrotnie. Jest pogoda lub jej nie ma. Wszystko jest inne, nic dwa razy się nie zdarza.
Legendy Łobaszewskiej
Według Grażyny Łobaszewskiej piosenkarze są potrzebni. Mogą swoimi utworami pomagać innym. Dla Łobaszewskiej takimi osobami była zawsze Irena Santor i Ewa Demarczyk.
– Jeżeli od czasu do czasu, przychodzą ludzie i mówią: Pani Grażyno, byłam w totalnym dołku i ta ostatnia płyta mnie uratowała. – Coś te piosenki dają. Są na dany moment w życiu. W jakiej sytuacji oni są takich piosenek słuchają.
Grażyna Łobaszewska *To Opole mnie zawsze rozśmieszało* Legendy Showbiznesu #4 – YouTube