Piotr Fronczewski to artysta o nadzwyczajnym talencie aktorskim. Swoje umiejętności rozwijał głównie w teatrze, ale również grając w fimlach i serialach. Rola nietuzinkowego Ambrożego w „Akademii Pana Keksa” sprzed 40 lat zapisała się na zawsze w pamięci większości z nas. Co pokaże nam nowa ekranizacja?
„Akademia Pana Kleksa” 40 lat później
Już niebawem „Akademia Pana Kleksa” wraca na ekrany kin. Premierę filmu zaplanowano na 5-go stycznia 2024 roku. Nic w tym dziwnego, jest ona wciąż aktualna i po dzień dzisiejszy jest lekturą szkolną. Jan Brzechwa napisał „Akademię Pana Kleksa” w 1946 roku w okresie okupacji, a mimo to jest to powieść łącząca pokolenia. Książka opisuje przygody 12 letniego Adasia Niezgódki. Nowa adaptacja filmu w reżyserii Macieja Kawulskiego, nie mogła się odbyć bez udziału Piotra Fronczewskiego. Tym razem będzie on grał rolę doktora, jak sam stwierdza jest to bardzo ciekawa i tajemnicza postać.
„Zagrałem doktora, takiego właśnie mistrza dla Ambrożego Kleksa. Ciekawa, tajemnicza osobowość!” – Piotr Fronczewski dla onet.pl
W główną rolę Pana Kleksa wcielił się Tomasz Kot. Niespodzianka jaka czeka na widzów to postać dziewczynki w roli głównej. Adaś Niezgódka został zastąpiony Adą Niezgóką w rolę której wcieliła się Antonina Litwiniak.
Czego możemy spodziewać się po nowej ekranizacji Akademii?
„Ta Akademia w ogóle różni się od poprzedniej adaptacji, choćby z tego powodu, że mamy też uczennice, nie tylko uczniów. Jest Ada Niezgódka z kolegami i koleżankami z całego świata. To będzie taka „Akademia Pana Kleksa” XXI w. Myślę, że będzie to ciekawe dla widzów, zarówno starszych, jak i młodszych. Również ze względu na efekty specjalne i atrakcyjną stronę wizualną” – Piotr Fronczewski, film.wp.pl
Pan Kleks
Rok 1983 to dla Fronczewskiego okres produkcji dla dzieci i modzieży. Zagrał on wówczas w filmie „Szaleństwa panny Ewy”, wcielając się w postać jednego z głównych bohaterów, ojca dzieczynki oraz słynnej „Akademii Pana Kleksa”. Rola głównego bohatera, czarodzieja i nietuzinkowego nauczyciela zachwycała wiele pokoleń. Fronczewski kontynuował swoją postać Pana Kleksa w kolejnych produkcjach: „Podróżach Pana Kleksa” i „Pan Kleks w kosmosie”
Władysław Fronczewski
Artysta przyszedł na świat w 1946 roku w Łodzi. Ojciec aktora, Władysław Fronczewski pochodził z rodziny żydowskiej i po wojnie rozpoczął prace w Teatrze Syrena gdzie pełnił funkcje organizatora widowni. Dzięki temu, że ojciec Piotra pracował w teatrze, od najmłodszych lat związał się on z aktorstwem i szybko zauważono, że mały chłopiec ma duży talent.
Winda z przeznaczeniem
Fronczewski poznał swoją żonę Ewę przypadkowo w windzie. Dziewczyna zrobiła na nim ogromne wrażenie. Aktor był w trakcie poszukiwań mieszkania i jak się później okazało zostali sąsiadami.
„Od razu zwróciła moją uwagę. Była śliczną dziewczyną o klasycznej urodzie, a przy tym miała w sobie taką wyraźnie odczuwalną, interesującą dojrzałość, niespotykaną w tym wieku” Piotr Fronczewski, plotek.pl
Para powiedziała sobie sakramentalne „tak” na ślubie cywilnym w 1974 roku. Aktor komentuje to w swojej biografii „Ja, Fronczewski”
„Nie było ślubu kościelnego. To znaczy niby miał być, ale jakoś tak wyszło, że wciąż był przesuwany na późniejszy termin i zanim się obejrzeliśmy, minęło czterdzieści jeden lat. A może po prostu uznaliśmy na początku, że nie warto angażować Boga w niepewny związek i niepewną przyszłość?” Piotr Fronczewski, „Ja Fronczewski”
Córki
Para ma dwie córki, Katarzynę i Magdę. Fronczewski nie spodziewał się, że wychowywanie dzieci okaże się takim wyzwaniem. Młodsza, Magda Fronczewska w dzieciństwie zdobyła ogromną popularność dzięki śpiewaniu. Nagrała wówczas płytę „Wow”, która weszła do kanonu polskiej piosenki dziecięcej, jednakże już jako dorosła osoba zrezygnowała z showbiznesu.
„Córki wymuszały na mnie inny rodzaj zachowania, niż gdybym miał syna. Powiedziałbym: uruchamiały we mnie opcję soft. Uczyłem się być delikatny i ostrożny (…) W naszym domu wszyscy się o siebie ocierali, pełno było gestów, „maźnięć”, przytuleń, brania buźki w obie dłonie. Nie potrafiłem być srogim ojcem, wymagającym, stawiającym swoje warunki”, Piotr Fronczewski w wywiadzie dla „Gali”.
Debiut w wieku 12 lat
Swój debiut aktorki rozpoczął bardzo wsześnie jako chłopiec w wieku 12 lat zagrał w filmie „Wolne Miasto” w reżyserii Stanisława Różewicza (1958). Swoją pierwszą przygodę z radiem rozpoczął jako czternastolatek, brał udział w nagraniach słynnego słuchowiska „W Jezioranach”.
„Radio jest najspokojniejszym i najmilszym miejscem pracy w naszych poczynaniach telewizyjnych, filmowych, teatralnych. […] Jest tu szansa na koncentrację, na oddech, na skupienie, na pracowanie bez pośpiechu, bez gwałtu, bez krzyku” Piotr Fronczewski w rozmowie z Jerzym Bienieckim podczas audycji „Gwiazdy estrady”.
Teatr jest domem
Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie w 1968 roku. Swoją pracę rozpoczął z Teatrem Narodowym, następnie Współczesnym i Dramatycznym. Współpracował również z Tarem Studio i Ateneum, a w ostatnich latach również w Teatrze 6 . Piętro. Jak twierdzi artysta teatr to jego dom.
„Teatr jest schronieniem, jest azylem, jest domem dla aktora. Jest miejscem, które go nobilituje, które mu daje rzeczywiste, prawdziwe szlify, które stanowi o jego jakości i wartości”, Piotr Fronczewski, Polskie Radio w rozmowie z Anną Retmaniak.
Fronczewski łączył jednocześnie role w teatrze z występami w kabarecie. Był członkiem Kabaretu pod Egidą w latach 70. i Kabaretu Olgi Lipińskiej. Z uwagi na charakter prowadzonej satyry, ówczesna PRL-owska władza inwigilowała aktora i namawiała go do współpracy, aktor był nieugięty w naciskach SB.
„Ziemia obiecana”, „Trędowata”,”Znachor”
Artysta znany jest ze swojego profesjonalizmu, ogromnej skromności i pracowitości. W ciągu swej bogatej aktorskiej karierze ról dla kina wykreował bardzo wiele postaci. To właśnie role filmowe przyniosły aktorowi największą popularność. Któż nie zachwycał się jego pracą w takich produkcjach jak między innymi: „Ziemia obiecana”, „Trędowata”, „Jak rozpętałem II wojnę światową”, „Znachor”, „Hallo Szpicbródka”, czy bajkową postacią Pana Kleksa. Fronczewski stworzył również kultową postać Franka Kimono, która to zapoczątkowała modę na wschodnie sztuki walki. W ostatnich latach mogliśmy podziwiać artystę w takich rolach jak; „Chopin. Pragnienie miłości„, „Ostatnia akcja” w dramacie „Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł„, „Karol, który został świętym”, „Po prostu przyjaźń”, „Ciemno, prawie noc” oraz „Asymetria”.