Zmarła babcia Piotra Kukulskiego. Była nie tylko mamą Moniki Borys, ale także gwiazdą, która podbijała polskie sceny. Utwór, który śpiewała, został wykorzystany w nagrodzonym Oscarami filmie.
Kim jest Piotr Kukulski?
Jarosław Kukulskipo śmierci Anny Jantardługo pozostawał singlem. Dopiero dekadę po tragicznej śmierci artystki poślubił kolejną kobietę. Jego żoną została piosenkarka Monika Borys. Wzięli ślub w 1989 roku i doczekali się syna Piotra Kukulskiego, który kilka lat temu postanowił spróbować swoich sił na scenie.
Piotr wydał kilka singli. Jego twórczość budziła mieszane uczucia wśród odbiorców. Jedni zarzucali mi parodię rapu, a inni plagiatowanie amerykańskich hip-hopowców. Z czasem syn Kukulskiego i Borys usunął się w cień. Wyprowadził się do Hiszpanii, gdzie zaczął życie na nowo, z dala od blasków fleszy.
W mediach przez chwilę było gorąco o nie najlepszej relacji Piotra z przyrodnią siostrą Natalią Kukulską. Piosenkarka bardzo oszczędnie wypowiadała się na temat zamieszania, jakie w show-biznesie wywołał debiut jej brata. Kukulski dał się poznać jako zadziorny, żądny sławy za wszelką cenę debiutant.
Po latach Natalia przyznała, że trudne chwile w relacji z Piotrem mają już za sobą. Dziś ich kontakt jest dobry, co udowodnili kilka lat temu – w 2020 roku – w Opolu, gdzie podczas trwającego tam festiwalu odsłonili gwiazdę zmarłego ojca.
Nie żyje Halina Ossowska-Borys, babcia Piotra Kukulskiego i gwiazda zespołu Mazowsze
Ostatnio o Piotrze znów zrobiło się głośno, a wszystko za sprawą straty bliskiej osoby. „Super Express” poinformował, że rodzina Kukulskiego straciła mamę Moniki Borys, czyli babcię Pikeja.
Halina Ossowska-Borys była wokalistką i tancerką znaną z Zespołu Pieśni i Tańca “Mazowsze”. Występowała pod pseudonimem “Lala”. Była też współzałożycielką dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca “Varsovia”.
To właśnie ona wykonywała pierwszą wersję wielkiego przeboju „Dwa serduszka”, który po latach dostał drugie życie dzięki filmowi „Zimna wojna” – produkcji Pawła Pawlikowskiego nagrodzonej aż trzema Oscarami.
Gdzie pochowano Halinę Ossowską-Borys?
„Super Express” o śmierci Ossowskiej-Borys dowiedział się dopiero miesiąc po tragedii. Wszystko wydało się przez przypadek, gdy na jej grób na warszawskich Powązkach natrafili dziennikarze dziennika. W miejscu pochówku wciąż znajdowały się wieńce po uroczystości pożegnalnej oraz zdjęcia artystki.