Na co choruje Bruce Willis? Stan aktora pogarsza się w zastraszającym tempie, a lekarze rozkładają ręce. Nowe doniesienia na temat legendy kina przekazał jego przyjaciel z branży.
Na co choruje Bruce Willis?
Bruce’a Willisa nie trzeba przedstawiać fanom dobrego kina. “Szklana pułapka”, “Niezniszczalny”, “Szósty zmysł”, “Na wariackich papierach” czy “Armageddon”, to tylko wierzchołek góry lodowej jego imponującej twórczości. Niemal pewne jest, że filmografia aktora nie wydłuży się już o żaden tytuł, a wszystko za sprawą choroby, z którą walczy od ponad roku. Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u niego afazję i otępienie czołowo-skroniowe.
Z opowieści żony gwiazdy kina, Emmy Heming, wiadomo już, że medycyna jest bezradna. Lekarze rozkładają ręce, a najbliżsi modlą się z nadzieją, że zostanie odkryty lek, który spowolni proces postępowania okrutnej choroby.
Nauczyłam się, że demencja jest trudna. Jest trudna dla osoby zdiagnozowanej, ale również trudna dla rodziny. Nie ma różnicy dla Bruce’a, dla mnie i dziewczynek. Kiedy mówią, że to choroba rodzinna, rzeczywiście tak jest. […] Obecnie nie ma leku ani żadnego innego sposobu na jego leczenie – powiedziała Emma podczas wizyty w “Today”.
Bliscy co jakiś czas informują opinię publiczną o aktualnym stanie Bruce’a. Co nowego do wiadomości publicznej przekazali tym razem?
Choroba Bruce’a Willisa zbiera coraz większe żniwa
W pierwszych tygodniach 2023 roku żona Bruce’a Willisa wydała oświadczenie, w którym poinformowała o trudnym czasie, jakiemu aktor i jego najbliżsi muszą stawić czoła. Kolejne miesiące przynosiły nowe diagnozy, a bliskich coraz bardziej pozbawiały nadziei na lepsze jutro.
Ostatecznie u 68-latka zdiagnozowano otępienie czołowo-skroniowe, a także afazję. To bardzo ciężkie, neurodegeneracyjne schorzenie ośrodkowego układu nerwowego. Początkowo objawia się jedynie zaburzeniami zachowania. W późniejszych etapach odbiera mowę, a także zdolność orientacji i rozpoznawania ludzi.
Z najnowszych doniesień – tym razem przyjaciela Bruce’a, Glenna Gordrona Carona – dowiadujemy się, że choroba zbiera coraz większe żniwa. Willis już nie tylko nie poznaje bliskich, ale też ma duże problemy z płynnym mówieniem.
Caron, twórca serialu „Na wariackich papierach”, udzielił niedawno wywiadu dla „The Post”. Zapytany o stan dwukrotnego laureata Oscara, odparł, że “choroba całkowicie pozbawiła go radości życia”.
Mam wrażenie, że wie, kim jestem przez pierwsze trzy minuty. Nie jest całkowicie werbalny. Uwielbiał czytać (i nie chciał, żeby ktokolwiek o tym wiedział), ale już nie może tego robić. Sprawność językowa go opuściła, ale to wciąż ten sam Bruce – zdradził Glenn Gordon Caron.
Córka o chorobie Bruce’a Willisa
Córka aktora, Tallulah Willis, na początku nie wiedziała o chorobie ojca. Podczas spotkań myślała, że ojciec jest “tylko” oziębły, zdystansowany i niechętny do spędzania wspólnych chwil, przez co nie czuła się mu potrzebna. Teraz wie, z jak poważnymi problemami musi radzić sobie Bruce.
To początek żałoby. Dlatego za każdym razem, gdy idę do domu taty, robię mnóstwo zdjęć – uwieczniam wszystko, co widzę, każdy moment. Jestem jak archeolog, który poszukuje skarbów w rzeczach, na które nigdy nie zwracałam uwagi. Mam każdą wiadomość głosową od niego zapisaną na twardym dysku. Chyba próbuję udokumentować to wszystko, aby w dniu, kiedy go już nie będzie, to wszystko przypominało mi o nim, o nas – zdradziła Tallulah Willis w rozmowie z Vouge’iem.
Przypominamy 10 największych ról Bruce’a Willisa.