Mówiono o niej zimna królowa. Jak naprawdę wyglądało życie Aleksandry Śląskiej?

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany

Jedna z najwybitniejszych polskich aktorek powojennych. Specjalizowała się w rolach Niemek, dlatego szybko przylgnęła do niej łatka zimnej i wyrachowanej osoby.

Ostatnią wielką kreacją była rola królowej Bony w serialu Janusza Majewskiego z 1980 roku. Z tą rolą jest do dziś najczęściej utożsamiana.

Aleksandra Śląska/NAC

Dlaczego „Śląska”, a nie „Wąsik”?

Urodziła się jako Ola Wąsik, córka posła na sejm II RP, Edmunda Wąsika. W 1946 roku rozpoczęła naukę w Szkole Dramatycznej przy Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, gdzie była jedyną Ślązaczką i zyskała przydomek „ta Śląska”.

Wiesław Górecki, wykładowca szkoły, uznał, że jej rodowe nazwisko – Wąsik – nie nadaje się na afisz, stąd artystka przyjęła pseudonim Aleksandra Śląska. Jej pierwszą sceną był krakowski Teatr im. Juliusza Słowackiego. W 1949 roku przeniosła się do Warszawy, gdzie grała w Teatrze Współczesnym, a następnie w Ateneum, kierowanym przez jej drugiego męża, Janusza Warmińskiego.

Aleksandra Śląska/NAC

Przez role Niemek miała kłopoty

Śląska traktowała aktorstwo niezwykle poważnie. Obsadzano ją najczęściej w rolach królowych i Niemek. W filmie „Ostatni etap” Wandy Jakubowskiej zagrała Niemkę, u Andrzeja Munka w „Pasażerce” była esesmanka Lizą. Po tych rolach ciężko było jej znaleźć nowe angaże. Jej autentyczność w tej roli była tak przekonująca, że widzowie mylili kreację aktorską z rzeczywistością, co prowadziło do nieprzyjemnych plotek i oskarżeń.

– Absorbuje mnie dociekanie złożoności psychologicznej każdej postaci – mówiła w jednym z nielicznych wywiadów. – Do aktorstwa potrzeba końskiego zdrowia i odporności psychicznej betonu.

Aleksandra Śląska na okładce magazynu „Film”

Odganiała kochanki swojego męża?

Ze swoim mężem Januszem Warmińskim była 40 lat. Krążyły plotki, że jako żona dyrektora teatru zwalniała z pracy jego rzekome kochanki. Miała syna Jarosława z poprzedniego małżeństwa z Jerzym Szmidtem. W jednym z wywiadów zaznaczała, że jej dziecko jest najważniejsze:

– Grałam bardzo dużo, ale starałam się spędzać z synem każdą wolną chwilę, zabierałam go do teatru, w którym czuł się jak w domu. Jarek zawsze wiedział, że jest na pierwszym miejscu

Aleksandra Śląska/NAC

Na co zmarła aktorka?

Mimo, że Aleksandra Śląska regularnie się badała, zbyt późno wykryto u niej raka i zmarła 18 września 1989 roku. Pracowała na scenie niemal do końca życia, zgodnie z maksymą, którą później przekazywała swoim studentom:

– Albo oddajesz się teatrowi całkowicie, albo jako aktor nie przekraczaj jego progu.

Aleksandra Śląska/NAC
Aleksandra Śląska na okładce magazynu „Film”
Aleksandra Śląska na okładce magazynu „Film”
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz