Michał Wiśniewski, charyzmatyczny frontman i wokalista zespołu Ich Troje, od lat nie schodzi z medialnych nagłówków. Nie tylko dzięki swojej wieloletniej obecności na scenie muzycznej i barwnym występom, ale również za sprawą niezwykle burzliwego życia prywatnego. Jego biografia to materiał na film – z licznymi wzlotami, upadkami i… ślubami. Artysta aż osiem razy stawał na ślubnym kobiercu, co czyni go jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu.
Ojciec z pokaźną gromadką dzieci
Wokalista nie tylko intensywnie koncertuje i udziela się medialnie – jest także ojcem sześciorga dzieci. Z pierwszą żoną, tancerką Martą „Mandaryną” Wiśniewską, doczekał się syna Xaviera Michała oraz córki Fabienne Marty. Z kolei z Anną Świątczak, byłą wokalistką Ich Troje, ma dwie córki: Etiennette Annę oraz Vivienne Viennę. Najmłodsze dzieci, Falco Amadeus i Noël Cloé, to owoc jego związku z obecną żoną, Polą Wiśniewską.
Mimo tak licznej rodziny, życie artysty wciąż budzi wiele pytań i domysłów. W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje, że Wiśniewski może planować kolejne dziecko z Polą. Sam zainteresowany postanowił rozwiać te plotki w charakterystyczny dla siebie sposób – bezpośrednio, ze sceny.
„Produkcja zakończona!” – artysta komentuje spekulacje
Podczas niedawnego koncertu, między wykonywanymi utworami, Michał Wiśniewski zdecydował się na spontaniczny komentarz. Rozmawiając z publicznością w przerwach między piosenkami, mówił z humorem o swojej roli ojca:
– Ma już dzieci praktycznie w każdym wieku – zażartował.
Nawiązując do medialnych doniesień, jakoby planował kolejne potomstwo, wokalista rozwiał wszelkie wątpliwości.
– „Ale nie martwcie się, produkcja zakończona!” – oświadczył ze sceny, wzbudzając aplauz fanów.
„Czas na spokój” – szczere wyznanie w magazynie „Viva!”
To nie pierwszy raz, kiedy Michał Wiśniewski odnosi się do tematu powiększania rodziny. W rozmowie z magazynem Viva!, opublikowanej jakiś czas temu, artysta mówił otwarcie o swojej sytuacji rodzinnej i refleksjach związanych z przeszłością.
– „Mam wspaniałe dzieci, mam dobre relacje z moimi byłymi żonami. Wielokrotnie zastanawiałem się nad tym, że gdyby nie jedno rozstanie, toby nie pojawiła się dwójka nowych dzieci. Kolejnych już nie będzie, czas na spokój” – przyznał w wywiadzie.
Wypowiedź ta tylko potwierdza, że Wiśniewski zamyka pewien etap swojego życia. Dla artysty, który przez lata żył na pełnych obrotach – zarówno zawodowo, jak i prywatnie – przyszedł czas na większą stabilizację i skupienie się na tym, co już ma.