Michał Bajor: „Stuknęło mi sześć dych i ja już się wykochałem”. Artysta żałuje, że nie założył rodziny

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Michał Bajor zaczynał swoją karierę muzyczną 50 lat. Właśnie świętuje jubileusz. MIędzy innymi wystąpił na festiwalu w Opolu

Pierwszy raz na scenie opolskiej wystąpił Michał Bajor mając 16 lat w 1974 roku. Od tego zaczęła się jego muzykowanie, ale i bycie aktorem. Nie zdobył wtedy żadnej nagrody, ale zauważył go Wojciech Młynarski.

– Podszedł do mnie i powiedział: „nie martw się, mały, młody rudy. Nic się nie stało, nie dostałeś nagrody, to trudno, ale powiem ci coś, co cię rozchmurzy: Będę cię od dziś bardzo uważnie artystycznie obserwował, bo ty jesteś inny –opowiadał Bajor

Michał Bajor/kadr z youtube

Wiele piosenek o miłości

Artysta skomponował wiele miłosnych utworów, jednak sam nie miał szczęścia w sprawach sercowych. Jest autorem takich romantycznych przebojów jak; „Moja miłość największa, „Taka miłość w sam raz” czy „Nie chce więcej”. Dał się także poznać jako świetny aktor. Wystąpił, m.in. jako Neron w „Quo vadis”.

Wokalista czuje się spełniony zawodowo, ale nie jest usatysfakcjonowany swoim życiem prywatnym.

– Jest pięknie: śpiewam, gram, podróżuję. Jestem średnio zadowolony ze swojego życia prywatnego. Nie założyłem rodziny, jestem sam – żalił się Michał Bajor dla Super expressu.

Michał Bajor/ons

Muzyk wyznał, że gdyby mógł cofnąć czas skupiłby się na miłości.

– Ogólnie rzecz biorąc, to jest egoistyczne życie. I gdybym miał jeszcze raz się urodzić i wybrać, to jednak chciałbym to zmienić i mieć swój dom z rodziną – mówił artysta dla „Rewii”.

Nie założyłem rodziny

Kontynuował temat jeszcze na łamach innej gazety.

– Nie założyłem rodziny, jestem sam, a ponieważ mam już sześć dych, to powiedzmy, że „ja się już wykochałem”. Niech młodzi szaleją. Bardzo lubię obserwować miłość dookoła. Sam jednak się w tej kwestii wyciszyłem. Żyję głównie w świecie muzyki, która jest moją największą miłością. Ja raczej już się nie zakocham” – dodał w wywiadzie dla Super expressu.

Mam swój dom

Michał Bajor w jednym z wywiadów wyjawił, że miał 33 mieszkania.

– Zanim zamieszkałem w swoim pierwszym i do dzisiaj moim domu, miałem 33 mieszkania. I z tym jest związana anegdota. Wszedłem kiedyś do Teatru Buffo. Chciałem skorzystać z łazienki, ale pomyliłem drzwi i wszedłem do gabinetu Janusza Stokłosy, gdzie siedzieli: Magda Umer, Materna, Józefowicz, Stokłosa, Machalica i jeszcze kilka osób. Przeprosiłem i zamknąłem szybko drzwi, ale zawołali mnie, mówiąc, że brakuje im jednego do działki, gdzie miały powstać domki i można powiedzieć, że dzięki tej pomyłce mam swój dom- opowiedział na Instagramie.

Michał Bajor w Opolu w 2024 roku/Fot. Piętka Mieszko/AKPA
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz