Na co choruje piosenkarz? Dlaczego jest w szpitalu? Musiał przejść operację? Jak teraz czuje się Marcin Miller?
Marcin Miller ponad 30 lat występuje w zespole “Boys”. W latach 90. ich przeboje disco polo, takie jak “Łobuz”, “Szalona” czy “Wolność” zdobyły ogromną popularność. Zespół wciąż działa i regularnie koncertuje, jednak na profilu lidera pojawiły się niepokojące
Co dolega Millerowi?
Kilka tygodni temu na jednym z koncertów Miller był widoczniew złym stanie fizycznym, co zaniepokoiło fanów. Okazało się, że wokalista zmaga się z przepukliną kręgów.
– Mam przepuklinę w trzech miejscach i z wiekiem niestety kręgi są już zużyte. Wystarczy jedno szarpnięcie i przepuklina się odnawia – wyjaśnił Miller w rozmowie z “Faktem”.
Napięty grafik nie pomaga…
Dolegliwość sprawia mu duży ból, a trudności w leczeniu wynikają z intensywnego życia koncertowego artysty. Miller przyznaje, że rehabilitacja jest utrudniona, ponieważ każdy występ powoduje nawroty problemu.
– Zwykła osoba może wziąć L4 i leżeć, aż się wygoi, ale ja mam rehabilitację, a potem ruszam w trasę i wszystko się odnawia – mówi piosenkarz, który obecnie funkcjonuje głównie dzięki lekom przeciwbólowym.
Przeszedł operację
Lekarz zaproponował zabieg, który ma poprawić jego stan, ale nie wyklucza operacji, jeśli sytuacja się pogorszy. Miller trafił do szpitala w Lublinie, gdzie przeszedł zabieg, po którym szybko podzielił się z fanami zdjęciami i filmikami. Mimo trudności, wokalisty nie opuszcza dobry humor, na Instagramie poinformował, że odwiedził go przyjaciel z “cytrynówką”.
– Cześć kochani! Marcin Miller z tej strony, zespół Boys się kłania. To nic, że ze szpitala, ale 7 września widzimy się na koncercie dożynki Lisnowo. Także spokojnie. 7 września zespół Boys wystąpi. Trzymajcie się papa. – przekazał optymistycznie swoim fanom.