Magdalena Kumorek rozstała się z mężem. Sama wychowuje dwoje dzieci. Co teraz robi?

Klaudia Smyk
Autor:
6 min przeczytany

Magdalena Kumorek, aktorka znana z ról w takich produkcjach jak „Samo życie” czy „Poranek kojota”, po rozstaniu z mężem Piotrem Dziubkiem, z którym ma dwoje dzieci odkryła nową pasję, która odmieniła jej życie.Co teraz robi aktorka?

Magdalena Kumorek zadebiutowała w kultowej komedii „Poranek kojota”, jednak popularność przyniosły jej role Agnieszki Dunin w serialu „Samo życie” oraz Anki Zawadzkiej w produkcji TVN „Przepis na życie”.Aktorka postanowiła odejść z serialu „Samo życie”, gdy okazało się, że spodziewa się dziecka ze swoim mężem, kompozytorem Piotrem Dziubkiem. Wkrótce na świat przyszedł ich syn, Franciszek, a Magdalena zrobiła przerwę w karierze. Po kilku latach wróciła na ekrany, występując w takich serialach jak „Hotel 52” czy „Teraz albo nigdy!”.

Jak dziś wygląda Magdalena Kumorek
Magdalena Kumorek / fot. ONS

W 2011 roku wcieliła się w postać Anki Zawadzkiej w „Przepisie na życie”, gdzie zagrała u boku Piotra Adamczyka. Serial cieszył się ogromną popularnością, a Kumorek ponownie była na fali. Mogliśmy ją później zobaczyć w serialach „W rytmie serca”, „Osiecka” i „Żmijowisko”.

Magdalena Kumorek jest również utalentowaną wokalistką. W 2001 roku zajęła drugie miejsce na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu oraz zdobyła Grand Prix na Festiwalu Piosenki Francuskiej w Lubinie. W 2014 roku wydała debiutancki album „Śmiercie”, na którym interpretowała poezję Bolesława Leśmiana. Trzy lata temu wystąpiła, także na festiwalu w Opolu.

Najlepsza decyzja w życiu

Magdalena Kumorek i Piotr Dziubek poznali się w pracy w artystycznym środowisku, które ich połączyło. Aktorka wspominała, że na początku ich znajomości była dość zdystansowana, a nawet chłodna w stosunku do przyszłego męża. Mimo tego Piotr Dziubek nie zraził się jej rezerwą i konsekwentnie dążył do pogłębienia relacji. Jego determinacja i cierpliwość sprawiły, że z czasem między nimi narodziło się silne uczucie.

„Nawet wydawał mi się dziwny, bo oczy mu się zamgliły, gdy spojrzał na mnie pierwszy raz. Denerwowało mnie, że jest taki nachalny. Odrzucałam go, a on konsekwentnie wykonywał kolejny telefon” – mówiła w rozmowie ze „Świat i Ludzie”

Wzięli ślub i przez lata tworzyli rodzinę wychowując razem dzieci. Ich małżeństwo łączyła nie tylko bliskość emocjonalna, ale także wspólna pasja do sztuki i muzyki. Jednak, mimo początkowej harmonii z czasem ich drogi zaczęły się rozchodzić. Po latach wspólnego życia zdecydowali się na rozwód.

Dla Magdaleny Kumorek była to trudna, ale jednocześnie przełomowa decyzja, która jak później przyznała stała się jednym z najlepszych wyborów w jej życiu. Magdalena w podcaście „Zdanowicz między wersami” szczerze opowiedziała o swoim rozwodzie i jego wpływie na jej życie.

-„Mój rozwód? To była chyba jedna z najlepszych rzeczy, jaka mi się w życiu przytrafiła. Ona była bardzo trudna. Byłam z moim mężem 17 lat w związku, mamy dwoje wspaniałych dzieci, ale potwornie trudne okoliczności, które temu towarzyszyły i dalsze reperkusje – różne antagonizmy wśród naszych znajomych, różne poczynania byłego męża po naszym rozwodzie – spowodowały, że ja chcąc dalej żyć i opiekować się moimi dziećmi, musiałam podejmować bardzo trudne decyzje w krótkim tempie. To powodowało, że w ciągu półtora roku przeprowadziłam się do Warszawy, o czym w ogóle wcześniej nie myślałam. Nie dawałam sobie szansy na to, że mogłabym wrócić do tego miasta, a ja tutaj studiowałam i pracowałam na początku” – wyznała szczerze aktorka.

Małżeństwo doczekało się 2 dzieci: syna Franciszka, który w tym roku obchodzić będzie 21 urodziny i córki Niny, która w tym skończy 14 lat.

– Staram się ich nie blokować. Jak słyszę od babci: „Nie piszcz, Nineczko, dziewczynki tak nie piszczą”, to momentalnie to ucinam, bo dzieci piszczą, dziewczynki krzyczą, plują i wchodzą na drzewa – mówiła w wywiadzie dla VIVA.

Nowe zainteresowanie Magdaleny

Magdalena zajmuje się teraz coachingiem. Nowy zawód jest dla niej źródłem satysfakcji oraz możliwością rozwoju. Aktorka jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie dzieli się momentami z życia zawodowego, czasem również i prywatnego. Gra w teatrze, występuje na scenie, spełnia się jako wokalistka.

Mam taką misję, żeby coaching w Polsce odczarować, bo jak rozmawiam z ludźmi, którzy nigdy nie brali udziału w procesie coachingowym, to mają taki potoczny obrazek: to jest ta osoba, która stoi na zakręcie i tej osobie, która 'biegnie’ fizycznie albo metaforycznie, mówi: 'szybciej, dalej, mocniej!’. Nie, to nie jest coaching. To nie jest coach, to jest mówca motywacyjny, to jest trener. Natomiast coach czy proces coachingowy to jest proces terapeutyczny – zaznaczyła w rozmowie z Super Expressem.

Magdalena Kumorek przyznała, że ludzie w różnym wieku zwracają się do niej po rady. Zdarzało się jej wspierać nawet nastolatków, robiąc to całkowicie bezinteresownie, z potrzeby serca. Aktorka podkreśla, że na zmiany nigdy nie jest za późno można je rozpocząć w dowolnym momencie szczególnie gdy nie wiemy, w którą stronę dalej iść. Jednak taka możliwość może wiązać się ze sporym wydatkiem. Koszt 1,5-godzinnej sesji to aż 600 złotych. Nieco bardziej opłacalne są pakiety spotkań, które w przeliczeniu na pojedynczą wizytę wychodzą taniej niż wykupywanie ich osobno.

– Ja mam taką praktykę, że umawiam się z moimi klientami na 90-minutowe sesje online albo stacjonarnie, jeśli ktoś mieszka w Warszawie, bo dla mnie te 90 minut jest optymalne – wytłumaczyła Super Expressowi gwiazda.

Magdalena Kumore/ ONS
Magdalena Kumorek / fot. ONS
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Interesuje się mediami oraz recenzowaniem książek. W wolnych chwilach gram na gitarze i słucham ulubionej muzyki.
Napisz komenatrz