Łukasz Nowicki wrócił do „Pytanie na śniadanie”. Co powiedział nowej szefowej?

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany
Łukasz Nowicki wraca do "Pytanie na śniadanie"!

Prezenter wraca do porannego programu „Pytanie na śniadanie” w wielkim stylu. Nowicki wystosował oficjalne podziękowania dla wszystkich, którzy okazali mu wsparcie w ostatnich miesiącach.

Łukasz Nowicki przez 13 lat był jednym z głównych prowadzących „Pytania na śniadanie”. W 2023 roku postanowił odejść, by skupić się na rodzinie i innych ważnych dla niego projektach. Jego powrót zaskoczył wielu widzów.

Zaczyna ci to przychodzić zbyt łatwo, zaczyna ci przeszkadzać pewna estetyka, nagle masz prawie 50 lat, już może nie chcesz być tak pastelowo ubrany, może już nie chcesz sadzić kwiatów — nie umniejszając tym, którzy to robią. Najważniejsze — 45 razy już taką rozmowę odbyłeś, identyczną. Przed świętami są te same rozmowy, przed Nowym Rokiem te same. Zaczynasz się nudzić – tłumaczył swoją decyzję w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem.

Prezenter zwrócił się do samej szefowej?

Łukasz Nowicki po półrocznej przerwie powrócił do „Pytania na śniadanie”. W poniedziałek, 2 grudnia, zadebiutował w programie u boku Joanny Górskiej, a po emisji skierował ciepłe słowa zarówno do publiczności, jak i współpracowników, w tym nowej szefowej śniadaniówki, Barbary Dziedzic.

Będę tylko dziękował! Przede wszystkim Wam drodzy widzowie. Za ciepłe słowa, wsparcie i za to że JESTEŚCIE. Joasi za fantastyczny timing w prowadzeniu, serdeczność, umiejętność pracy w parze i profesjonalizm. Barbarze za zaufanie i odwagę w realizacji tego pomysłu. Oldze za miłość i wsparcie… Całemu zespołowi za ogrom sympatii i przyjaźń. Drodzy widzowie widzimy się jutro od 7.30! – napisał w mediach społecznościowych.

Fani zachwyceni powrotem Łukasza Nowickiego

Barbara Dziedzic, nowa szefowa „Pytania na śniadanie”, zdaje się odgrywać kluczową rolę w powrocie Nowickiego. Po zmianach kadrowych w programie, to właśnie ona zadecydowała o ponownym zaangażowaniu prezentera. Nowicki sam podkreśla, że cieszy się nie tylko ze współpracy z nowym zespołem, ale przede wszystkim z możliwości ponownego spotkania z widzami, którzy jak się okazuje są zachwyceni powrotem prezentera.

Miło zobaczyć prowadzącego z poprzedniej ekipy

Najlepszy poniedziałek, jaki mógł się wydarzyć

Super, że pan Łukasz wrócił, oby jak najdłużej

Łukasz Nowicki, foto: Daniel Wysocki/ONS
Łukasz Nowicki, fot. P.Kibitlewski/ONS
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz