Dzisiaj, 21 lutego, polskie media obiegła smutna wieść o śmierci Tomasza Komendy. Mężczyzna odsiedział wyrok za niewinność. Przez lata jego dramatyczna historia budziła wiele emocji. Przez niesprawiedliwy osąd Tomasz Komenda spędził osiemnaście lat w zakładzie karnym za przestępstwo, którego nie popełnił.
Po wielu trudach i walce o swoje niewinność w końcu odzyskał wolność w 2018 roku. Wszystko dzięki nowym dowodom i nieustępliwej pracy adwokatów oraz dziennikarzy. Jego historia stała się inspiracją dla filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” w reżyserii Jana Holoubka. Produkcja została obsypana nagrodami, 7 Orłów i 2 Złote Lwy.
Po uwolnieniu związał się z Anną Walter, ale para się rozstała. Tomasz Komenda osierocił 4-letniego syna Filipa.
Milionowe odszkodowanie
Grzegorz Głuszak, dziennikarz programu „Uwaga TVN”, który przez lata zajmował się sprawą Komendy, przekazał informację jako o jego śmierci. Tomasz Komenda miał dopiero 46 lat.
Po opuszczeniu więzienia, Tomasz Komenda otrzymał milionowe odszkodowanie, jednak jego pokój nie trwał długo. We wrześniu 2023 roku, mężczyzna wyznał pisarce Ewie Wilczyńskiej, że boryka się z chorobą nowotworową.
Początkowo nie powiedziano oficjalnie o przyczynie śmierci, ale wiele wskazywało na to, że była ona związana z nowotworem płuc, z którym Komenda walczył przez dłuższy czas. Grzegorz Głuszak potwierdził te doniesienia:
-(…) wydawało się, że ta historia znajdzie swój szczęśliwy finał, (…), ale niestety Tomasz przegrał z chorobą.
Legenda polskiego kina wstrząśnięta
Wyraźnie poruszona aktorka filmowa i teatralna, Magdalena Zawadzka wyznała Złotej Scenie:
– Wyrazy współczucia dla rodziny. Wielki żal, że bezprawie zniszczyło mu młodość i właściwie całe życie.