Media zalała seria publikacji, sugerujących pogarszający się stan zdrowia księżnej Kate. Rzecznik Pałacu Kensington wydał oświadczenie, w którym rozprawił się z tymi rewelacjami.
Kiedy księżna Kate trafiła do szpitala?
Od czasu Bożego Narodzenia księżna Kate nie pokazywała się publicznie. Fani rodziny królewskiej oraz brytyjska prasa zaczęli zastanawiać się, co dzieje się z przyszła królową Anglii. 17 stycznia Pałac Kensington wydał komunikat, w którym postawił sprawę jasno – dzień wcześniej żona Williama trafiła do szpitala. Po 13 dniach pobytu w placówce wróciła do domu w Windsorze.
Jej Królewska Wysokość Księżna Walii została wczoraj przyjęta do szpitala z powodu planowanej operacji jamy brzusznej. Operacja zakończyła się sukcesem i oczekuje się, że pozostanie w szpitalu przez dziesięć do czternastu dni, zanim wróci do domu, aby kontynuować rehabilitację. Z aktualnych opinii lekarskich wynika, że powrót do obowiązków publicznych prawdopodobnie nastąpi dopiero po Wielkanocy – brzmiało oświadczenie.

Sama księżna wyraziła swoje ubolewanie z powodu przełożenia zaplanowanych powinności na inne terminy. Zapewniła przy tym, że „nie może doczekać się”, aż wróci do pracy. Ma również nadzieję, że społeczeństwo zrozumie, że chce zachować prywatność swoich danych medycznych.
Pałac przekazał, że do czasu Wielkanocy Kate nie będzie towarzyszyć mężowi podczas wystąpień publicznych, dlatego też zabrakło jej np. na rozdaniu nagród filmowych BAFTA, którym patronuje brytyjska rodzina królewska.
Co się dzieje z księżną Kate?
W miniony wtorek książę William w ostatniej chwili poinformował, że nie pojawi się na nabożeństwie dziękczynnym za zmarłego króla Konstantyna z Grecji, a to z – jak napisano w oświadczeniu – powodów osobistych. To sprawiło, że lokalne tabloidy zaczęły spekulować na temat powodów rezygnacji następcy tronu.

Pojawiły się sugestie, że stan zdrowia księżnej uległ pogorszeniu. Zaczęto też zastanawiać się, czy nie walczy ona z poważną chorobą, którą rodzina królewska na razie chce zataić przed światem. Nacisk ze strony internautów i roznoszące się wirusowo plotki spowodowały, że rzecznik Kate i Williama zamieścił informację ucinającą wszystkie krzywdzące księżną spekulacje:
Mówiliśmy od początku jasno, że księżna Kate będzie nieobecna do czasu Wielkanocy i będziemy informować tylko wtedy, gdy wydarzy się coś istotnego – czytamy na stronie rodziny królewskiej.
Z czego wynikała przerwa księcia Williama? Na czas rekonwalescencji Kate zrezygnował z wykonywania królewskich obowiązków, by w spokoju zająć się dziećmi – George’em, Charlotte i Louisem.
