Krystyna Tkacz: Nie ma dzieci, ale siostrzenicę traktuje jak własne. Julia poszła w jej ślady

Tryska energią i w wieku 76 lata gra w dwóch serialach, a na ekrany kin wszedł jej nowy film „Uwierz w świętego Mikołaja”.

Popularność zdobyła wcielając się w rolę Kotkowej w kultowym serialu “Alternatywy 4” oraz zazdrosnej żony w “Zmiennikach” Stanisława Barei. Grała regularnie w różnych polskich produkcjach. Zdobyła uznanie widzów, kiedy zagrała salową Jadzie w “Drugiej szansie”. Obecnie Krystynę Tkacz można oglądać jednocześnie w produkcjach TVP “Barwy Szczęścia” i “Na sygnale”.

Sierotka z Psiego pola

W życiu doświadczyła wielu bolesnych chwil. Pochodzi z Wrocławia. Matka 3-letniej Krysi umarła przy porodzie jej brata, który również nie przeżył. Została sama z chorym na gruźlicę ojcem.  Niestety i on odszedł wkrótce.  Wtedy to, jako “sierotka z Psiego pola”, przeżywała trudne chwile w zamkniętym zakładzie zapobiegawczo-leczniczym. Potem wychowywana była przez babcię, ciotkę i wujka. 

Jedna z przedszkolanek odkryła, że mała Krystyna ma doskonały słuch. Dzięki wsparciu dziadków, wnusia zdobyła umiejętności muzyczne, a także zaczęła rozwijać talenty aktorskie. Komisja egzaminacyjna Szkoły Teatralnej nie była zafascynowana jej zachrypniętym głosem. Pomimo że nie została przyjęta, nie zrezygnowała. Dzięki pomocy sąsiadki, która zapoznała ją z aktorką Elżbietą Karkoszką, w końcu dostała się na wymarzone studia. Skończyła je w 1972 roku w Krakowie.

Klara w „Zemście”

Zadebiutowała w Teatrze Polskim w Poznaniu rolą Klary w „Zemście”. Występowała tam dwa sezony. Następnie przeniosła się do Warszawy, gdzie wzbogacała zespoły takich renomowanych teatrów jak Rozmaitości (1974-79), Komedia (1979-82) oraz Współczesny (1982-88). Od tamtej pory jest etatową aktorką warszawskiego Teatru Ateneum, gdzie kontynuuje swoją artystyczną pasję.

Matka chrzestna

 Krystyna Tkacz była żoną Grzegorza Warchoła, ktory chciał kontrolować jej życie i kierować karierą. W końcu powiedziała sobie, ze nie może tak żyć i wzięli rozwód. Nie miała dzieci. Natomiast jest matką chrzestną Julii Konarskiej, córki swojej siostry. Bardzo się wspierają i kochają. To ciocia namówiła ją, żeby zdawała do szkoły teatralnej.

Trzeba „Uwierzyć w świętego Mikołaja”

Teraz aktorka wróciła ponownie na ekrany kinowe. “Uwierz w Mikołaja” to film o wielkich marzeniach mieszających się z wielkimi niespodziankami, miłością i radością, które zostaną znalezione w nieoczywistych miejscach, a Mikołajem będzie mógł zostać każdy, kto gotowy jest otworzyć swoje serce. Agnieszka z powodu gwałtownej śnieżycy zostaje odcięta od reszty świata w urokliwej górskiej chatce, a na jej drodze pojawia się tajemniczy i przystojny mężczyzna w stroju Świętego Mikołaja. Pięcioletnia Zosia wraz ze swoją mamą, mimo kiepskiej sytuacji finansowej, próbują przygotować tradycyjną rodzinną wigilię, a pomóc im w tym może Robert – pełniący służbę w Święta samotny policjant. Ten magiczny czas to również szansa, aby pewien mężczyzna ponownie spędził Boże Narodzenie ze swoją ukochaną z dawnych lat – o ile oczywiście kobieta jego życia znajdzie chwilę spokoju, mając pod opieką zwariowanych i nieobliczalnych pensjonariuszy domu opieki „Happy End”. 

Reklama