Media donoszą o śmierci króla Karola III. Pałac wydał oświadczenie

Katarzyna Bulińska
3 min przeczytany

Król Karol III nie żyje, a przyczyną śmierci jest rak? Koszmarne doniesienia obiegły media. Pałac Buckingham zamieścił oświadczenie. Pojawił się też komentarz ambasady Wielkiej Brytanii w Rosji, z której wypłynął feralny news.

Książę Karol w maju ubiegłego roku został koronowany na króla. Przejął obowiązki po matce – królowej Elżbiecie II. Jej panowanie, które trwało 70 lat i 214 dni, uczyniło ją najdłużej panującym ze wszystkich brytyjskich monarchów i najdłużej panującą w historii kobietą – głową państwa. Wiadomo już, że król Karol III nie zbliży się nawet do połowy tego wyniku. Już teraz mówi się, że kwestią czasu jest, aż abdykuje, przekazując koronę synowi, księciu Williamowi.

Król Karol III ma raka

5 lutego mediami wstrząsnęła wiadomość o chorobie króla Karola III. Wtedy cały świat dowiedział się, że monarcha zmaga się z nowotworem. W wydanym oświadczeniu nie sprecyzowano, o jaki rodzaj raka chodzi, ale zaznaczono, że nie ma to związku z powiększoną prostatą, z powodu której Karol III był przez kilka dni w szpitalu.

Podczas niedawnej procedury szpitalnej Króla dotyczącej łagodnego powiększenia prostaty, zauważono odrębną niepokojącą kwestię – napisał rzecznik Pałacu Buckingham.

Król Karol III, fot. ONS
Król Karol III, fot. ONS

Sam Karol w publicznej odezwie do narodu napisał, że pozostaje w pełni pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i ma nadzieję na jak najszybszy powrót do pełnienia obowiązków publicznych:

Chciałbym wyrazić serdeczne podziękowania za wiadomości ze wsparciem i życzeniami, które otrzymałem w ostatnich dniach. Jak wiedzą wszyscy ci, których dotknął rak, takie miłe myśli są największą pociechą i wsparciem – stwierdził w 11 lutego oświadczeniu.

Król Karol III nie żyje?

Publikacje o gorszym stanie zdrowia króla doprowadziły do przykrych konsekwencji. Prasa bulwarowa na całym świecie wchodzi na wyżyny kreatywności, przekazując coraz to drastyczniejsze szczegóły. Rosyjski portal Sputnik napisał dziś, że król Karol III nie żyje. Przyczyną śmierci miał być rak.

Wiadomość powielił serwis Mash, co jeszcze bardziej zaniepokoiło Brytyjczyków:

Zmarł brytyjski król Karol III – donosi Pałac Buckingham. Syn Elżbiety II wstąpił na tron ​​niecały rok temu – koronacja odbyła się 6 maja 2023 r. Miał 75 lat – brzmiał fragment tekstu.

Informację wkrótce zaktualizowano, podając, że „wiadomość okazała się fałszywa”. „Pamiętajmy, że kilka miesięcy temu zdiagnozowano u króla raka”. Nie wystarczyło to jednak, by uciszyć plotki. Fani rodziny królewskiej zaczęli zastanawiać się, czy król Karol III żyje. Do sprawy odniósł się Pałac Buckingham, który zdementował te informacje.

Z radością potwierdzamy, że Król kontynuuje załatwianie swoich spraw oficjalnych i prywatnych – napisano w komunikacie przesłanym do agencji prasowej TASS.

Kilka minut wcześniej do sprawy odniosła się również ambasada Wielkiej Brytanii w Rosji, z której wypłynął feralny news:

Pragniemy poinformować, że wiadomość o śmierci króla Karola III jest fałszywa.

Królowi Zjednoczonego Królestwa życzymy dużo zdrowia.

Król Karol III, fot. ONS
Król Karol III, fot. ONS
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz