Klaudia Rąba debiutuje w „Tańcu z gwiazdami”, bo to było jej marzenie od dziecka. Teraz zobaczymy na parkiecie mistrzynie Włoch w parze z aktorem Marcinem Meyerem.
Poszła na zajęcie taneczne właśnie pod wpływem programu „Taniec z gwiazdami”, który namiętnie oglądała jako dziecko. Rodzice przymykali oko na późną godzinę emisji, bo widzieli ten błysk w oku dziewczynki.
– Zaczęłam tańczyć, gdy miałam 5 lat. Poszłam na zajęcia taneczne razem z moją starszą siostrą, Patrycją. Tak naprawdę zaczęłyśmy tańczyć, dzięki programowi „Taniec z gwiazdami”. Jak byłyśmy małe, siedziałyśmy przed telewizorem i Patrycja kazała mi się uczyć wszystkich choreografii, żeby z nią tańczyć – opowiada Klaudia Rąba dla Złotej sceny.
Sukcesy na całym świecie
Dziewczyna wywalczyła sobie mistrzostwo Włoch i doszła do półfinału prestiżowego turnieju w Blackpool. Klaudia odnosiła sukcesy w turniejach na całym świecie, m.in. w Anglii, Holandii, Austrii, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych i we Włoszech, gdzie mieszkała przez dwa lata. Obecnie nie planuje wracać na parkiet turniejowy i zajmuje się głównie nauczaniem.
– Całe moje życie kręci się na parkiecie. Jestem instruktorką tańca i pracuje w szkołach na Śląsku. Kocham zaszczepiać pasję w młodych ludziach, zresztą u wszystkich ludzi bez ze względu na wiek. Bardzo lubię przekazywać im to, co udało mi się nauczyć w trakcie mojej kariery zawodowej – mówi tancerka dla Złotej sceny.
Czas na „Taniec z gwiazdami”
Teraz przyszedł czas, aby pobyć trochę w Polsce, bo Klaudia w związku z występami ciągle podróżuje po świecie.
– Rodzina namawiała mnie do tego, żeby wziąć udział w castingu. To był ten moment. Moja kariera taneczna jest teraz na takim etapie, że mogę sobie pozwolić na więcej dyspozycyjności i mogłam przenieść się do Warszawy – mówi Klaudia Rąba dla Złotej sceny.
Studiuje psychologię
Klaudia Rąba ma 24 lata i pochodzi z Bielsko-Białej. W tym roku będzie bronić pracę magisterską.
– Interesuje mnie to, jak działa ludzki mózg, również w kontekście zawodników sportowych, czyli psychologia sportu” – opowiada mistrzyni tańca dla Złotej sceny.
Tancerka skupia się na tańcu, ale w przyszłości ma plany, które zapewne zrealizuje.
– Zastanawiam się, czy nie pójść w kierunku psychologa sportowego. Sama korzystałam z usług takiej osoby w trakcie swojej kariery zawodowej. Uważam, że dla każdego sportowca jest to bardzo ważne, żeby mieć kogoś takiego, kto nie tylko czuwa nad ciałem, ale też nad umysłem – wyznaje Klaudia Rąba dla Złotej sceny.
Jest singielką
Jej siostra Patrycja jest instruktorką zumby i organizuje maratony charytatywne dla chorych dzieci. Natomiast ich młodszy brat studiuje medycynę. Na ten moment tancerka jest szczęśliwą singielką, ale w przyszłości chciałaby założyć rodzinę i mieć masę psów. Dzięki turniejom odwiedziła wiele ciekawych miejsc na świecie i chciałaby to kontynuować. Natomiast teraz Klaudia Rąba musi skupić się na „Tańcu z gwiazdami”, który startuje 15 września.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
