Aleksandra Piotrowska pokazała się w filmie i serialu „Niepewność. Zakochany Mickiewicz” jako aktorka spełniana, która doskonale wypadła w pierwszoplanowej roli.
Aleksandra urodziła się w Warszawie i skończyła 26 lat. W tym roku została absolwentką szkoły filmowej w Warszawie. Wcześniej pojawiła się w trzech produkcjach, ale nie były one tak ważne, jak ostatnia, w której ogląda ją cała Polska. Najpierw film, a potem serial „Niepewność. Zakochany Mickiewicz” przedstawia młodzieńczą miłość naszego wieszcza do Maryli Wereszczakówny. Akcja rozgrywa się w 1820 roku, kiedy 22-letni obiecujący poeta, spędza lato w dworku przyjaciół na Litwie. Tam poznaje piękną Marylę, w której zakochuje się, mimo tym samym uczuciem darzy dziewczynę jego przyjaciel, Tomasz Zan.

Uczyła się grać na pianinie
Aktorka dzięki tej roli zdobyła popularność i rozpoznawalność, ale doświadczyła przede wszystkim wielu przyjemnych rzeczy.
– Najbardziej stresujący moment to sam początek tej przygody, kiedy zdałam sobie sprawę, że to mój pierwszy duży projekt. Potem najtrudniejsze były sceny podwodne, które kręciliśmy na basenie w Lublinie w pierwszych dniach projektu. Musiałam nauczyć się grać też na pianinie utwór Mozarta i i kawałek utworu Schuberta. Pomagali mi przy tym najbliżsi członkowie rodziny. Ostatecznie przyniosło mi to dużo satysfakcji. Przyjemnością natomiast były dla mnie wszystkie sceny z trójką naszych głównych bohaterów: Nikodemem Rozbickim, Adrianem Zarembą i Antkiem Sałajem. Lubiłam też sceny konne. – opowiada Aleksandra Piotrowska dla Złotej Sceny.

Wszechstronnie uzdolniona
31Aktorka może pochwalić się znajomością kilku języków, w tym biegle po angielsku, na poziomie podstawowym: hiszpański, rosyjski i niemiecki. Ostatnio przyznała, że zaczęła się uczyć chińskiego.
– W wolnym czasie lubię sportowe aktywności. Uczęszczam na pole dance, jeżdżę konno. Wcześniej chodziłam na deskorolkę, ale kontuzja wyeliminowała u mnie na moment tę formę ruchu – wyznaje Aleksandra Piotrowska dla Złotej Sceny.
W czasie studiów aktorka pokazała też inne swoje talenty. Stworzyła komediowy serial mockumentalny o Szkole Filmowej pt. „Szkoła Filmowa: fuksy”. Inspiracją do tego produktu była amerykańska wersja „The Office”. Piątka głównych bohaterów to studenci, w których wcielili się jej koledzy ze szkoły.
– Rolę dziekana zagrał Tomasz Karolak. Wystąpili również Bartłomiej Nowosielski, Janek Jurkowski, czy Matylda Pasczenko. Wsparli nas też koledzy i koleżanki z roku. W tym projekcie byłam współreżyserką, współscenarzystką, czymś w rodzaju koordynatorki postprodukcji, a także aktorką. W listopadzie odbyła się premiera w Łodzi, a na początku lutego 2025 roku odcinki zostaną wyświetlone w Warszawie w kinie Muranów. Istnieje też szansa na dystrybucję naszego serialu na jednej z platform streamingowych. Dzięki temu projektowi naprawdę dużo się nauczyłam – opowiada aktorka.

współpraca Karol Kaczmarek