Aktorka, której największą sławę przyniosła rola Solejukowej z “Rancza” w szczerym wywiadzie dla Złotej Sceny. Opowiada o nagości, macierzyństwie i swoich marzeniach. Aktorka nie boi się żadnej roli.
Macierzyństwo nad karierę
W rozmowie z Anną Jurksztowicz, Katarzyna Żak wyznała, że zawsze marzyła o zagraniu w spektaklu Williama Shakespeare’a “Poskromienie złośnicy”. Gdy miała już spore szanse na dostanie upragnionej roli, dowiedziała się, że będzie musiała zrezygnować.
-W momencie kiedy doszło do ostatniego etapu castingu okazało się, że jest w drugiej ciąży. Tam było do zrobienia dużo fizycznych rzeczy, przewroty, upadki, skakanie z piętra czy lekcja szermierki. Nie było żadnej wątpliwości, że tego nie wezmę – opowiadała.
Prawie 40 lat jest w związku małżeńskim z Cezarym Żakiem, z którym ma dwie córki, Zuzannę i Aleksandrę. Aktorka często w wywiadach podkreśla, że córki są dla niej wszystkim.
-Z perspektywy czasu i lat, myślę, że macierzyństwo, te dwie moje córki to są dwie najpiękniejsze role jakie mogłam w życiu zagrać.
Wybrała brzydotę
Katarzyna Żak jako słynna Solejukowa musiała poddać się charakteryzacji, która ją oszpecała. Okazuje się, że sam reżyser serialu “Ranczo” Wojciech Adamczyk kwestionował czy jest to dobry pomysł.
-On mówił: “Nie Kasia, okropnie, strasznie. Po prostu wyglądasz brzydko. Jak już tak dzisiaj zagrasz to już cały pierwszy sezon będziesz tak wyglądać.” Ja powiedziałam, że jestem tego świadoma, aczkolwiek nie wiedziałam, że będziemy ten serial kręcić 11 lat – śmiała się aktorka.
“Nie miałabym problemu ogolić się na zero”
Dla aktorki nie jest problemem dostosować się wyglądem do roli. Wręcz jest to dla niej przyjemność i jest wtedy szczęśliwa.
-Aktorstwo dla mnie to jest wymiana emocji i opowiadanie historii. Natomiast charakteryzacja, kostium daje ci narzędzie zagrania jeszcze innej kobiety. To jest cudowne w tym zawodzie. Ja się nie boję, ja mogę się pobrzydzić, oszpecić.
Katarzyna Żak przyznała w wywiadzie, że zgodziłaby się nawet na nagość, ale pod warunkiem, że miałaby ona być jakoś usprawiedliwiona i miałaby sens. Mogłaby zagrać też nawet Gestapo.
-Nie miałabym problemu ogolić się na zero, zgolić sobie brwi, przytyć, drastycznie schudnąć, co byłoby trudne. Ja się nie boję wyzwań jestem całkowicie otwarta.
Zobacz cały wywiad na Youtube Złota Scena:
1 komentarz
[…] Brat gwiazdy Skaldów… Złota Eurowizja. Występ Ałły Pugaczowej i wielkie rozczarowanie Katarzyna Żak: “Nigdy w życiu nie zamieniłabym żadnej… Nagle zmarł popularny brytyjski aktor, Tom Wilkinson. Znamy… Na Eurowizję 2024 w sekrecie […]