Mieszkanie Kasi Kowalskiej przeszło remont. Gwiazda pokazała kuchnię, która prezentuje się przepięknie.
Kasia Kowalska debiutowała w latach 90. Jej pierwsza płyta “Gemini” pokryła się podwójną platyną. To z niej pochodzą hity – „Wyznanie”, „Jak rzecz”, „Oto ja” i „Kto może to dać”. W 1995 wystąpiła na festiwalu w Sopocie z premierową piosenką „A to, co mam…”, która stała się przebojem w Polsce. Za występ, podczas którego wykonywała również piosenkę „Jak rzecz”, otrzymała zarówno Grand Prix, jak i Nagrodę Publiczności. Singiel zapewnił jej Fryderyka za utwór roku i ugruntował jej pozycję na rynku.
Kolejne lata przynosiły kolejne przeboje i równie dobrze sprzedające się płyty. Choć jej działalność muzyczna układała się bez zarzutu, to nieco gorzej wiodło jej się w życiu osobistym. Swego czasu wokalistka była związana z Kostkiem Yoriadisem, a owocem ich uczucia była dorosła dziś córka, Ola.
Kasia Kowalska gorzko o byłych partnerach
Kasia Kowalska i Kostek Yoriadis uchodzili w mediach za idealną parę. Z czasem okazało się, że była to jedynie iluzja wspaniałego życia. Wokalistka przyznała po latach, że ówczesny partner miał ją namawiać do aborcji i nakazywał jej ukrywać ciążowy brzuszek. O trudnych przeżyciach opowiedziała po latach:
Nie nazwałabym go partnerem, tylko zwykłym gnojkiem – mówiła w podcaście “Tak mamy!”. Ja całym dniami, grając największą trasę w moim życiu, po prostu wyłam w pokoju, bo nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. To nie było akceptowane przez mojego chłopaka, nie mogłam o tym nikomu powiedzieć, byłam zastraszona. Wymiotowałam, było mi niedobrze, byłam osłabiona.
Po tym, gdy Kasia urodziła Olę, Kostek z ich życia “się ewakuował”.
Po porodzie szybko zostałam sama, bo ojciec Oli postanowił ewakuować się z naszego życia. Nie szukał żadnego kontaktu z dzieckiem, nie dał przez te lata na utrzymanie córki ani grosza – mówiła Kowalska w wywiadzie dla “Pani”.
Relacja z ojcem drugiego dziecka gwiazdy również nie była różowa. Gdy córka miała 11 lat, na świat przyszło drugie dziecko Kasi, syn imieniem Ignacy. Jego ojcem jest perkusista Marcin Ułanowski. Mężczyzna zawiódł oczekiwania wokalistki:
Modlę się, by Marcin odnalazł radość bycia ojcem. Czekam na moment, kiedy obudzi się w nim miłość do dziecka. Chciałabym, żeby mnie wspierał – mówiła w “Gali”.
Dla Kasi dzieci są najważniejszymi osobami w życiu. Wspiera je na każdym kroku i co jakiś czas pokazuje wspólne zdjęcia. Jej córka, Ola, miała w mediach swoje 5 minut, a wszystko za sprawą imponującego zmysłu estetycznego. Razem z matką trafiła na okładkę “Vivy!”. Synek piosenkarki jest zapalonym kibicem. Uwielbia futbol.
Kasia Kowalska pokazała kuchnię po remoncie
Kasia niechętnie wpuszcza media do życia prywatnego. Ale i od tej reguły są wyjątki. W poniedziałek 4 grudnia opublikowała na Instagramie zdjęcia wyremontowanej kuchni. Pokazała, jak teraz wygląda jej królestwo – część mieszkania, w której spędza najwięcej czasu z bliskimi.
Remont zakończony – ogłosiła szczęśliwa gwiazda.
Widać, że pomieszczenie jest już użytkowane od jakiegoś czasu. W sporych rozmiarów kuchni dominuje srebro i drewno. Na lodówce nie brakuje magnesów, a jej wnętrze wypełnione jest produktami, które wskazują na zdrowy styl życia Kasi i reszty domowników.
Jak oceniacie te wnętrza?