Justyna Steczkowska wyraziła chęć reprezentowania Polski na Eurowizji w Malmö. Teraz chrapkę na występ w tym samym konkursie ma jej syn. Opublikował właśnie piosenkę, z którą wystartuje w eliminacjach, ale w innym kraju.
Justyna Steczkowska chce wrócić na Eurowizję
Justyna Steczkowska w 1995 roku zajęła 18. miejsce na Eurowizji w Dublinie. Eksperci od konkursu uważają, że gdyby dziś reprezentowała Polskę z piosenką “Sama”, znalazłaby się w czołówce zestawienia. Utwór, który zaśpiewała 28 lat temu miał wyprzedzać swoją epokę.
Fani wielokrotnie namawiali gwiazdę, by ponownie spróbowała swoich sił na Eurowizji. Konsekwentnie odmawiała, aż do teraz. Tuż przed 30. rocznicą debiutu naszego kraju na tym międzynarodowym wydarzeniu, Steczkowska zapowiedziała, że jest gotowa podnieść rękawicę i stanąć w szranki z wykonawcami z 40 innych państw w walce o Grand Prix.
W trakcie jednego z odcinków “The Voice of Poland” Justyna pochwaliła się, że rozważa powrót na eurowizyjną scenę. Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że miałoby to być w rocznicę historycznego występu Edyty Górniak. Nie jest tajemnicą, że wokalistki nie utrzymują koleżeńskich relacji.
Jakby tego było mało, jeśli Steczkowska zdecyduje się zgłosić piosenkę do polskich selekcji, przyjdzie jej się zmierzyć z synem. Leon Myszkowski właśnie potwierdził, że pracuje nad utworem na konkurs, ale nie dla wokalisty z Polski.
Syn Justyny Steczkowskiej będzie reprezentować Łotwę na Eurowizji?
23-latek właśnie wydał utwór “One Night” nagrany we współpracy z Marcusem Rivą. Jest on łotewskim weteranem preselekcji do Eurowizji: jak dotąd podjął dziewięć z rzędu nieudanych prób wyjazdu na konkurs. Najbliżej sukcesu był w 2019 roku, zajmując drugie miejsce po wygranej w głosowaniu telewidzów.
Do eliminacji Supernova duet planuje zgłosić nową piosenkę. Termin upływa 30 listopada. Gdyby Leon i Marcus wygrali łotewskie eliminacje, a Telewizja Polska na swoją reprezentantkę wybrała Justynę Steczkowską, mielibyśmy do czynienia z pierwszą w blisko 70-letniej historii Eurowizji rywalizacją rodzica z dzieckiem w barwach różnych państw.
Jednocześnie Steczkowska ustanowiłaby nowy rekord najdłużej przerwy między jednym a kolejnym startem – wróciłaby po 29 latach od występu na Eurowizji 1995. Dotychczasową rekordzistką jest Anna Wissi (Cypr 1982 i Grecja 2006).
Anna Jurksztowicz reprezentantką Polski na Eurowizji 2024?
Na razie nie wiadomo, jak TVP wybierze swojego reprezentanta na Eurowizję w Malmö w Szwecji. Jeśli stacja zdecyduje się na publiczne eliminacje, to jedną z pierwszych kandydatek, które wyraziły chęć udziału w wydarzeniu jest Anna Jurksztowicz. Piosenkarka do eliminacji planuje wystawić najnowszy singiel “Varsovie”, który nagrała po polsku i francusku w duecie z Chrisem Schittulli.