Jedna z piosenek, które reprezenotwały Polskę na Eurowizji przykuła uwagę legendy hiszpańskiej sceny – Julio Iglesiasa. Utwór tak bardzo przypadł mu do gustu, że postanowił osobiści pogratulować go artystce.
50 lat temu Eurowizję wygrała ABBA. Cztery lata wcześniej o Grand Prix konkursu walczył Julio Iglesias z piosenką “Gwendolyne”. Chociaż zajął dopiero 4. miejsce, to i tak zrobił ogromną karierę, stając się legendą hiszpańskiej sceny.
Julio okazał się też fanem Eurowizji. Konkurs ogląda od lat, a podczas jednej z edycji zachwycił się reprezentantką Polski. Miało to miejsce w 2008 roku, gdy w biało-czerwonych barwach wystąpiła Isis Gee.
Isis Gee na Eurowizji 2008
Isis Gee na Eurowizję pojechała jako zwyciężczyni preselekcji, podczas których wpływ na wynik mieli telewidzowie oraz jurorzy. Była to jedna z nielicznych edycji, gdy widzowie i komisja zgodnie przyznali 1. miejsce tej samej piosence. “For Life” po zdobyciu 24 punktów wybrzmiała na scenie w Belgradzie.
Pochodząca z Ameryki Isis Gee swoją piosenkę na konkurs skomponowała sama. Napisała ją jako wyraz miłości i szacunku do swojego męża Adama.
Przed Eurowizją Isis musiała stawić czoła przykrym komentarzom ze strony Roberta Leszczyńskiego i Kuby Wojewódzkiego. Byli jurorzy “Idola” sugerowali, że Gee urodziła się jako mężczyzna, a w USA przeszła tranzycję, co miała zataić przed publicznością.
Isis zdementowała te pomówienia. Zamieściła w internecie zdjęcia z czasów, gdy była dzieckiem i nastolatką. Wydała też oświadczenie, w którym zapewniła, że wytoczy proces autorom publikacji, jaką zamieścił na swoich łamach magazyn “Wprost”. Piosenkarka po latach walki wygrała w sądzie, ale gdy śpiewała na Eurowizji borykała się z przykrościami ze strony uszczypliwych mediów plotkarskich.
Na Eurowizji Isis zyskała uznanie widzów i jurorów. Była pierwszą od 2004 roku reprezentantką, która wprowadziła Polskę do finału widowiska. Trafiła tam dzięki jurorom, którzy przyznali jej “dziką kartę”. W 2008 roku eksperci wskazywali jednego artystę, który jeśli nie znalazł się w pierwszej dziewiątce wytypowanych przez widzów, trafił do finału.
Podczas decydującego starcia punkty dla “For Life” przyznały tylko dwa kraje – Irlandia i Wielka Brytania. Isis z dorobkiem 14 pkt zajęła przedostatnie miejsce. Mimo to zyskała sympatię Julio Iglesiasa.
Julio Iglesias napisał wiadomość do Isis Gee
Tuż przed wylotem Isis do Serbii Julio Iglesias napisał e-mail do jej menadżera. Hiszpański piosenkarz wyraził swoje uznanie dla utworu, który reprezentował Polskę.
Naprawdę spodobała nam się piosenka pani Isis Gee. Pan Iglesias życzy jej wszystkiego najlepszego na Eurowizji.
Isis wyjątkową wiadomością pochwaliła się na stronie internetowej. Wspomniały o niej media w całej Polsce, a w rankingu bukmacherów Polska awansowała o kilka oczek w górę. To pokazuje, jak mocny wpływ na kształtowanie rynku ma Iglesias.