Jolanta Kwaśniewska udzieliła wywiadu Magdzie Mołek, w którym skomentowała działalność Agaty Dudy oraz wróciła wspomnieniami do życia w Pałacu Prezydenckim. Nie ukrywa, że doskwierała jej samotność, zwłaszcza w trakcie drugiej prezydentury jej męża.
Jolanta Kwaśniewska u Magdy Mołek
Jolanta Kwaśniewska bardzo starannie dobiera media i dziennikarzy, którym udziela wywiadów. Jeśli się na to decyduje, za każdym razem jej słowa niosą się szerokim echem. Nie inaczej jest tym razem, po rozmowie przeprowadzonej przez Magdę Mołek.
Jolanta Kwaśniewska wspomina życie w Pałacu Prezydenckim
Kwaśniewska wróciła wspomnieniami do czasów, gdy mieszkała w Pałacu Prezydenckim. Funkcję Pierwszej Damy sprawowała przez 10 lat, czyli dwie kadencje – od 1995 do 2005 roku. Przyznała otwarcie, że mimo miejsca, które wydaje się idealne do życia, przywołujące na myśl luksus na miarę rodzin królewskich, odczuwała samotność. Najbardziej dała się jej we znaki po wyprowadzce córki, Aleksandry.
Ja tak ryczałam. Myślę sobie, Matko Boska, no ten mój mąż piętro niżej. No niby blisko, ale ja przyznam, że ja bardzo rzadko schodziłam do gabinetu mojego męża, tam różne, ważne rzeczy się działy, więc ja raczej czekałam na jego powrót, a ten powrót to była jakaś 12 w nocy – wyznała.
Jolanta opowiedziała o emocjach, z jakimi musiała się zmierzyć w trudnym czasie:
W tym wielkim apartamencie po prostu nie ma nikogo. I wtedy ja reaguję w sposób taki dosyć szczególny, ponieważ myślę: muszę coś robić, więc wtedy najczęściej myję okna. Albo myję lustra, albo łapię za jakiś środek do czyszczenia okien i jakoś tak wtedy schodzi to takie trudne wrażenie, że nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, nikogo wokół nie ma – zwierzyła się była Pierwsza Dama RP.
Jolanta Kwaśniewska o Agacie Dudzie
W tym samym wywiadzie Jolanta Kwaśniewska zdradziła, że z troską starała się wpłynąć na działalność swojej ostatniej następczyni, Agaty Dudy:
Myślę, że pani prezydentowa nigdy nie słuchała takich bardzo drobnych moich rad. W swoim życiu jako pierwsza dama, każda z nas realizowała się na własnych warunkach, więc można sobie znaleźć taką niszę, która nie będzie polityczna.
Nie obyło się bez pytania o bierną postawę Agaty Dudy w sprawach istotnych dla kobiet, takich jak zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej:
Ja po prostu takich sytuacji nie rozumiem, bo liczba projektów prokobiecych, w których brałam udział, była naprawdę ogromnie duża i ciągle jest najważniejsza.
Zgadzacie się z opinią Jolanty Kwaśniewskiej? Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej.