Ile dzieci ma Magda Gessler? Ile ma wnuków? Jaką relację miała Lara z matką, gdy była mała? Czy mogą polegać na Madzie Gessler w roli babci?
Magda Gessler ma dwoje dzieci, Larę i Tadeusza. Oboje podzielają pasję matki do kulinariów. Lara Gessler jest córką Magdy oraz Piotra Gesslera, nieżyjącego już restauratora, a jej starszy brat, Tadeusz Müller, pochodzi z pierwszego małżeństwa Magdy Gessler (Volkhart Müller, jej pierwszy mąż, zmarł w 1987 roku). Teraz znana restauratorka doczekała się trójki wnucząt.
Nie była blisko z mamą?
Niedawno Lara była gościem podcastu „Tak mamy”, w którym opowiadała o swoim dzieciństwie. Jak wspomniała, jej mama nigdy nie stawiała rodziny na pierwszym miejscu, koncentrując się bardziej na pracy i miłosnych relacjach.
Lara opisała moment, gdy jej rodzice się rozstali, co miało miejsce, gdy miała niespełna dziewięć lat. Po odejściu matki, Lara została z ojcem i starszym bratem. Wspomniała też, że Magda Gessler nie odnajdywała się w roli „matki Polki”, co doprowadziło do pewnego dystansu między nimi. Mimo trudnych doświadczeń, Lara z czasem zaakceptowała wybory matki, uznając, że priorytetem jej mamy była romantyczna miłość.
– To znaczy, rozstali się… Moja mama wyszła z domu. Po prostu. Ja zostałam z moim tatą, z Tadkiem, pierwszym synem mojej mamy. Zostaliśmy sami – powiedziała z żalem.
Była efektem ubocznym?
Lara przyznała, że nie miała w dzieciństwie bliskiej relacji z matką, ale ich więź zacieśniła się w późniejszych latach. Po rozwodzie rodziców w 1999 roku Magda skupiła się głównie na swojej karierze. W jednej z rozmów Lara podkreśliła, że rozstanie rodziców ją uratowało.
– Dla niej generalnie zawsze dzieci były raczej efektem ubocznym miłości, też owocem miłości przez to. […] Dla niej miłość romantyczna zawsze pełniła największą rolę i też to jest to, że musiałam się nauczyć to akceptować – skwitowała.
Jaką babcią jest Magda Gessler?
Dziś Lara Gessler sama jest mamą, ma córkę Nenę i syna Bernarda, i jest w szczęśliwym związku z Piotrem Szelągiem. Magda Gessler cieszy się rolą babci, choć nie jest tradycyjną babcią. Lara podkreśla, że ich relacja jest wyjątkowa, a Magda, jako aktywna zawodowo kobieta, inspiruje swoje wnuki, nie wpisując się w klasyczny obraz babci.
– My na niej nie polegamy, że to jest babcia-niania. Mamy też ten wielki przywilej i mieszkamy w Warszawie i mamy możliwość czasem skorzystania z niani, więc nie musimy mieć babci. Gdybyśmy mieli babcię, nie musielibyśmy mieć niani, no ale coś za coś. Wiemy, jak jest i cieszymy się, jak babcia ma czas. A jak nie, to na pewno jej nie ciśniemy za to, że tak nie jest – opowiadała Lara.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
