Jak święta spędzi Ewa Wachowicz? Po raz pierwszy z teściami

Anna Markiewicz
4 min przeczytany

500 odcinków, 16 lat na planie „Ewa gotuje” – to popularny program kulinarny Ewy Wachowicz. Prowadząca wspomina swoje pierwsze dania, które stworzyła jako dziecko.

– To wszystko związane jest z moim domem rodzinnym. Kiedy byłam dzieckiem gotowało się pysznie, na dobrych produktach. Rodzice mieli gospodarstwo, więc świeżych rzeczy, w doskonałej jakości nam nie brakowało. Pamiętam imprezy, które organizowało się w domach, bo nie było wtedy aż tylu restauracji. Od dziecka asystowałam mamie w gotowaniu i sprawiało mi to niesamowitą radość. Nie lubiłam jednej rzeczy w kuchni: mielenia maku- śmieje się Ewa Wachowicz.

Pierwszy był zakalec

Pamięta swój pierwszy upieczony placek. Miała 11 lat i chciała rodzicom zrobić niespodziankę. Wróciła ze szkoły, a mama i tata pracowali w gospodarstwie. Zamiast się uczyć zrobiła dla nich ciasto. Wszystko się udało, ale za szybko wyjęła je z piekarnika i w środku było surowe.

Ewa Wachowicz/ Materiały prasowe

Program w domowej kuchni

Program „Ewa gotuje” nagrywany jest w jej prywatnej kuchni w Krakowie. Nakręcenie jednego odcinka zajmuje Ewie i jej ekipie prawe cały dzień.

– W domu mieszka moja mama, mąż, córka, więc musimy to dograć technicznie. Piętnastoosobowa ekipa przyjeżdża do mnie raz na 2-3 tygodnie i nagrywamy wtedy trzy odcinki. Większość rzeczy gotuję przed kamerą. Potem wszystko jest zjadane przez ludzi z obsługi, z którymi znam się od lat. Muszę przyznać, że zawsze brakuje, żeby wszystkich nakarmić do syta. Potem przy sprzątaniu, a jest co robić, pomaga mi pani Zosia i Monika. Po kilku godzinach kuchnia lśni i mogę zabrać się za gotowanie dla rodziny.

Ulubiona zupa

Ewa Wachowicz ma swoje ulubione danie, bez którego nie może się obejść.

– Rosół to moja ulubiona zupa, którą gotuję „z głowy”. Najlepszy jest na mięsie mieszanym: kura plus kaczka, ale czasami też robię na wołowinie.

W swoim programie prowadząca prezentuje autorskie potrawy. Czasami pochodzą z domowej kuchni mamy albo są inspirowane podróżami. Ewa Wachowicz prowadzi też restaurację w Krakowie i tam również można znaleźć dania z jej przepisów. Poza tym receptury Ewy znajdują się w jej siedmiu książkach kulinarnych. Do tego ukazała się też jej biografia.

Rodzinne święta z teściami

Ewa Wachowicz święta Bożego Narodzenia spędza tradycyjnie w rodzinnym domu, w Krakowie. Nie zabraknie mamy Wiesławy, córki Oli i męża Sławomira.

– Będziemy gościć najbliższą rodzinę: brata z dorosłymi już dziećmi, przyjadą teściowie ze Szczecina. Prezenty robimy skromne – leżą pod choinką i czekają aż zjemy kolację wigilijną. Na moim stole nie może zabraknąć tradycyjnych dań. Każdego roku serwuję prawie te same 12 potraw, a wiele z nich – jak na przykład karpia po żydowsku – robię tylko raz w roku, właśnie na Wigilię. Oprócz tego zawsze przygotowuję barszcz czerwony, rybę po grecku, karpia z patelni, kapustę z grzybami, pierogi w różnych odsłonach – ruskie, na słodko z serem, a także z kapustą i grzybami, fasolę ze śliwkami, łazanki z makiem i kaszę z grzybami. No i oczywiście pyszny kompot z suszu. Wszystkie dania są jarskie.

500 odcinków z „Ewa gotuje”

Emisja 500 odcinka „Ewa gotuje” odbędzie się 16 grudnia w telewizji Polsat. Razem z Ewą Wachowicz gotować będzie Mateusz Gessler. Tym razem gotowanie zacznie się od rosołu na perliczce. Zupa trafi na talerz w towarzystwie domowego makaronu, który – co ciekawe – do tej pory nigdy nie pojawił się w „Ewa gotuje”. Na danie główne będzie polędwiczka wieprzowa zapiekana w boczku, a w przygotowaniu potrawy pomoże Mateusz Gessler. Po obiedzie Ewa zaprosi widzów na panettone. Ta słynna włoska babka pochodzi z Mediolanu. Tradycyjnie wypiekana jest w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Receptura jest specyficzna, bowiem panettone powstaje z dwóch ciast, z których jedno dojrzewa przez 12 godzin.

Jak święta spędzi Ewa Wachowicz?
Ewa Wachowicz/ materiały prasowe
Ewa Wachowicz/ materiały prasowe
Ewa Wachowicz i Mateusz Gessler/ materiały prasowe
Ewa Wachowicz/materiały prasowe
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz