Małgorzata Kożuchowska sporo przytyła. O czasach, gdy nie wyglądał tak jak chciała i walce z nadprogramowymi kilogramami opowiedziała w wywiadzie.
Małgorzata Kożuchowska od lat uchodzi za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda nieustannie zachwyca stylizacjami, które podkreślają jej sylwetkę. Chociaż obecnie prezentuje się znakomicie, to ma za sobą czas, gdy jej ciało nie wyglądało tak jak chciała. W rozmowie z Interią opowiedziała, z czym musiała się zmierzyć. Pierwszy raz zdobyła się na aż tak bardzo osobiste wyznanie.
Małgorzata Kożuchowska przytyła 24 kilogramy
Małgorzata w wielu wywiadach podkreślała, że sylwetkę zawdzięcza przede wszystkim dobrym genom odziedziczonym po rodzicach. Gdy po latach walki zaszła w ciążę, musiała stawić czoła nadprogramowym kilogramom. Po porodzie była większa o 24 kilo. Dziś już nie kryje, że czuła się bardzo źle i nie chodzi tu bynajmniej o fizyczne dolegliwości. Gwiazda nie mogła pogodzić się z tym, jak bardzo przytyła.
Krótko po narodzinach syna Jana Franciszka Kożuchowska zdecydowała się wrócić na plan serialu “Rodzinka.pl”. Pracę dzieliła z opieką nad synkiem, co utrudniało jej pracę nad powrotem do dawnego wyglądu:
Kiedy Jaś miał trzy miesiące, musiałam wrócić do pracy do „Rodzinki.pl”, stanąć przed kamerą, ale też na ściankach, podczas różnych konferencji prasowych i ramówek. I nie czułam się dobrze w rozmiarze, który wtedy miałam. Starałam się coś z tym zrobić, ale karmiłam dziecko, więc wiedziałam, że nie mogę być na żadnej restrykcyjnej diecie, a na jakieś ćwiczenia nie miałam czasu, bo większość dnia spędzałam na planie, a kiedy byłam w domu, chciałam zajmować się dzieckiem – wyznała aktorka.
Przez trudny okres Małgorzata Kożuchowska przechodziła z nadzieją, że wkrótce uda jej się powrócić do pełnej formy sprzed ciąży. Nie mogła pomóc sobie dietami, ale ostatecznie dopięła swego dzięki aktywności fizycznej:
Było to trudne, ale zdawałam sobie sprawę, że tu pomoże mi tylko czas, że po prostu mój organizm musi przez to przejść i w pewnym momencie wróci do normy. Rzeczywiście, po roku, półtora roku, tak się stało – wspominała artystka.
Zanim Kożuchowska schudła, pojawiła się na jednej z publicznych imprez. Zdjęcia z tego czasu przypominamy poniżej. Dziś są dla gwiazdy jedynie tylko wspomnieniem.

