Była gwiazdą kina przedwojennego, gdzie w latach 30-tych zagrała w wielu znaczących filmach. Kariera legła w gruzach, gdy wybuchła druga wojna.
Jadwiga Smolarska urodziła się w Warszawie w 1898 roku. Jej ojciec Karol Józef Smosarski był właścicielem zakładu fryzjerskiego. Z pierwszego małżeństwa miał syna i córkę, a potem ożenił się z drugą żoną Walerią i ona na świat wydała córkę Jadwigę i syna Kazimierza, który zginął w wojnie polsko-bolszewickiej w. N wieku 17 lat.
Chciała być baletnicą
Jadwiga Smosarska chciała zostać baletnicą, ale potem dostrzegła piękno aktorstwa. Przebywała wtedy na pensji Anieli Hoene-Przesmyckiej i tam mogła rozwinąć artystyczne fascynacje. Recytowała wiersze i grywała w amatorskich przedstawieniach szkolnych. W 1918 roku zadebiutowała w Teatrze Letnim jako Lilly w “Ciotce Karola”. Od tego czasu aktorka wiele razy występowała na deskach różnych teatrów. Zaczęła grać w filmach od 1920 roku w m.in. “Trędowatej” i w “Niewolnicy miłości” jeszcze w kinie niemym.
– Młoda dziewczyna ma niewątpliwie iskrę bożą talentów w swoich piersiach. To też jej gra działa na widza jak prąd elektryczny wysokiego napięcia. Bo też twarz jest jej wybitnie fotogeniczna – pisał o niej recenzent magazynu “Scena i Widownia”.
W 1928 roku miała premiery “Ziemi obiecanej” i “Uśmiechu losu”.
Jeden mąż na całe życie
Aktorka miała wielu adoratorów, ale tak naprawdę to ona wybrała sobie męża. Zygmunta Protassewicza poznała w Krynicy, gdzie zaprojektował dom Jana Kiepury. Był architektem i miał 35 lat. Jadwiga była zakochana w nim i on wyznał po latach, że to ona mu się oświadczyła. Ślub wzięli w lutym 1935 w Warszawie i tam też zamieszkali w willi na Mokotowie.
Wiodła szczęśliwe życie u boku ukochanego i występowała w następnych filmach “Księżna Łowicka”, “Dwie Joasie”, Jadzia”, “Barbara Radziwiłłówna”, “Lucyna czy to dziewczyna?”, “Skłamałam”. Była gwiazdą kina uwielbianą przez publiczność.
Koniec kariery scenicznej
Miała zaplanowane jeszcze inne filmy, ale wybuchła wojna. 10 września 1939 roku razem z mężem kierowała się w stronę granicy polsko-litewskiej i stamtąd przez Łotwę, Szwecję i Norwegię pojechała do Stanów. Tam na emigracji angażowała się w działalność patriotyczną. Pomagała w Komitecie Pomocy Polskim Aktorem na Wygnaniu. Zbierała pieniądze, wysyłała paczki żywnościowe, sprzedawała swoje fotografie z autografami wśród Polonii, aby zbierać środki dla swoich rodaków. Myślała o tym, że może udałoby się pograła w Hollywood. Przypomniało się aktorce, że kilka lat przed wojną proponowali jej role w amerykańskich produkcjach. Odmówiła, bo obawiała się, że będą to drugoplanowe postacie, a w Polsce grała pierwsze skrzypce. Teraz na miejscu zobaczyła, jak wygląda prawdziwa fabryka snów.
– Przekonałam się, w jak w prymitywnych warunkach przyszło nam grać: po trzech zaledwie próbach, przy aparaturze dźwiękowej ograniczającej nas w melodii głosu itp. -wspominała artystka dla magazynu “Przekrój”.
Spotkała tam Clarka Gable, który podarował jej zdjęcie ze swoim autografem.
Życie na emigracji
Niestety jej akcent był zbyt kłopotliwy, aby mogła zagrać w filmach w Hollywood. Występowała w Polskim Teatrze Artystów w Nowym Jorku w 1944 roku i pracowała tam jeszcze przez siedem lat. Po wojnie wysyłała buty, ubrania do Związku Artystów Scen Polskich. W 1947 roku państwo Protassewiczowie otrzymali amerykańskie obywatelstwo i zaczęli myśleć o urządzaniu się w Stanach. Doskonale wiedzieli, co się dzieje w komunistycznej Polsce. Zygmunt na początku pracował jako murarz, a potem dostał się do fabryki na stanowisko kierownicze. Jadwiga była trochę uwięziona we własnym domu z ogrodem w Connecticut , do którego przeprowadzili się w 1952 roku. Nie występowała za wiele, bo pisała w listach do przyjaciółki, że musiałaby zatrzymać się w Nowym Jorku, a tam hotele były drogie. Podobnie sprawa wyglądała z przejazdami do tego miasta. Ona wolała te pieniądze wysyłać do przyjaciół do Polski i wspierała też finansowo Dom Aktora Weterana w Skolimowie.
W 1958 roku po odwilży wreszcie Jadwiga Smosarska przyleciała do Warszawy. Przywitały ją tłumy fanów.
– Tłum sforsował kordon stewardes i pocwałował przez lotnisko w stronę lądującego samolotu. Pierwsza biegła Loda Halama. Za nią szybkim krokiem nadążały Irena Eichlerówna, Aleksandra Leszczyńska, Seweryna Broniszówna, Maria Górczyńska, Janina Romanówna, Mieczysław Fogg wiódł chyżo Mieczysławę Ćwiklińską. Kwiaty więdły w czerwcowym ostrym słońcu, pasażerowie wychodzili niemrawo, zaskoczeni falującym morzem głów. Zniecierpliwieni zaczęliśmy skandować: “Ja-dzia, Ja-dzia, Ja-dzia”. Zatrzymała się niepewnie na pomoście – opisała to dziennikarka Barbara Wachowicz.
Przeprowadzka do Warszawy
Potem przyjeżdżała do Polski kilka razy i spotykała się ze swoimi przyjaciółmi. Na stałe wróciła w grudniu 1970 roku i z mężem kupili mieszkanie w bloku na Mokotowie. Na czas remontu przenieśli się do rodziny Żebrowski w Radości. Jadwiga Smosarska nie zdążyła zamieszkać w nowym mieszkaniu. Zmarła w wieku 73 lat w listopadzie w 1971 roku i została pochowana na Powązkach. Za dwadzieścia lat dołączył do niej mąż Zygmunt.
Opracowano na podstawie książki Marka Telera pt. “Amantki II Rzeczpospolitej”