Irena Santor, legenda polskiej estrady znana z takich przebojów jak “Tych lat nie odda nikt” czy “Już nie ma dzikich plaż” musiała przejść operację. Jak teraz czuje się piosenkarka?
Dama polskiej piosenki
Gwiazda rozpoczęła swoją karierę jako solistka w Państwowym Zespole Ludowym Pieśni i Tańca “Mazowsze” w latach 1951–1959. Na początku lat 60. rozpoczęła solową karierę. Przez siedem dekad, Irena Santor koncertowała na całym świecie. Nazywana jest pierwszą damą polskiej piosenki. Mimo swoich licznych podróży, występowała wielokrotnie na Festiwalu w Opolu, gdzie została dwukrotnie lauretką Grand Prix. W 1990 roku sama zasiadła w jury KFPP. Otrzymała Złotą Płytę za album “Miło wspomnieć” z 1993 roku. Jako pierwsza w Polsce wokalistka, została uhonorowana tytułem doktora honoris causa.
Przeszła na emeryturę
W 2021 roku artystka ogłosiła zakończenie kariery. Mimo tęsknoty za publicznością, Santor nie planuje powrotu do śpiewania i cieszy się emeryturą. Często jednak chodzi na premiery do Opery Narodowej i odwiedza Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.
-Prawdę mówiąc, ja za długo pracowałam na akord, tzn. systematycznie, miesiąc w miesiąc ileś koncertów. To było męczące, w końcu mnie to tak dokładnie zmęczyło, że ja, brzydko mówiąc, skorzystałam z pandemii i powiedziałam, że żegnam się z estradą – wyznała wtedy w rozmowie z “Newseria Lifestyle”.
Zobacz też: https://zlotascena.pl/powrocisz-tu-historia-piosenki-ireny-santor/
Czemu trafiła do szpitala?
Piosenkarka niedawno trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację z powodu bolesnych ataków kolki nerkowej. Jak donosi “Super Express” już wraca do zdrowia.
-Rzeczywiście miałam zabieg usunięcia kamienia z przewodu moczowego. Jestem pod stałą opieką lekarzy ze szpitala, w którym byłam operowana i jestem pod anielską opieką moich przyjaciół w domu, bo jestem już w domu – powiedziała “Faktowi” Irena Santor. – Czuję się chyba jak każdy człowiek po zabiegu. Ale wracam do zdrowia, mam nadzieję, że dobre myśli czytelników jeszcze mi w tym pomogą – dodała.
Gwiazda przeszła operację w warszawskim szpitalu, gdzie usunięto złogi minerałów z nerek. Informacje na temat stanu zdrowia Santor po operacji pochodzą od anonimowego informatora z jej otoczenia, który zapewnia, że wszystko przebiegło pomyślnie.
-Operacja była zaplanowana. Wszystko przebiegło pomyślnie. Irenka już odzyskuje siły i czuje się coraz lepiej.
Wcześniej, 89-letnia artystka nie miała większych problemów ze zdrowiem, jak sama twierdziła w wywiadach. Jednak kolka nerkowa zmusiła ją do interwencji chirurgicznej. Teraz gwiazda dochodzi do siebie po operacji.