Ina Benita czterokrotnie wychodziła za mąż. Jej synowie nie wiedzieli, że była gwiazdą przedwojennego kina

Anna Markiewicz
7 min przeczytany

Grała z największymi przedwojennymi aktorami w produkcjach tamtych czasów. Działała w podziemiu, przeżyła Pawiak, a zmarła jako nieznana nikomu kobieta w USA.

Ina Benita urodziła się w Kijowie, najprawdopodobniej w marcu 1912 roku, w rodzinie polsko-rosyjskiej. Po wybuchu rewolucji bolszewickiej w 1920 roku ojciec Iny był zmuszony wyjechać z Rosji. Przenieśli się do Warszawy, a jego żona niestety wkrótce umarła. Dla swojej córki zatrudnił bonę z Francji, ale trzy lata później jego pociecha została umieszczona w prestiżowej, francuskiej szkole klasztornej. Wtedy zafascynowało ją aktorstwo, a kiedy była w 1927 roku w Nicei trafiła podobno na plan filmu „Ogród Allaha”. Po powrocie do Polski Ina zapisała się na kurs wokalno – dramatyczny. Zaczęła karierę na scenie jako artystka rewiowa. W filmie zadebiutowała w  „Puszczy” obok Andrzeja Karewicza. Wtedy była jeszcze brunetką.

Ina Benita/NAC

W filmie z Bodo

Potem przyszedł czas na „Jego ekscelencja subiekt” z Eugeniuszem Bodo, „Przybłędę”i wtedy ufarbowała włosy na blond. W 1934 roku odbyła się premiera filmu „Hanka” z udziałem Iny, którego reżyserem był jej mąż Jerzy Tesławski. Wystąpiła w film „Jaśnie pan szofer” znowu przy boku Eugeniusza Bodo. W 1936 roku była na planie „Ludzie Wisły”. Najlepszy rok dla aktorki to 1938, gdzie miała premierę czterech filmów. Występowała też jako aktorka teatralna w teatrach w Częstochowie,  Łodzi, Warszawie. Napisała również utwór „Oczy twe”, który znalazł się w firmie „Hanka”. Nawet zaczęła pisać scenariusz do filmu.

Aktorka mówiła w jednym z wywiadów:

– Niech Pan napisze, że jestem strasznie zakochana. Moja miłość ma śliczne brzmiące imię, na którego dźwięk ludziom rozjaśniają się oczy. Moja miłość nazywa się życie. Jestem na śmierć zakochana w życiu.

Ina Benita/NAC

Odrzuciła karierę we Francji

Potrafiła korzystać z życia. W 1931 roku wyszła za mąż za poetę, reżysera, aktora Jerzego Tesławskiego,  ale małżeństwo trwało dwa i pół roku. Potem była z amantem firmowym Igo Symą.

Igo Sym/NAC

Drugiego męża operatora filmowego Stanisława Antoniego Lipińskiego poznała w 1936 roku na planie filmu „Ludzie Wisły”. On był bardzo zakochany i spełniał każde jej zachcianki. Obydwoje spędzili kilka lat we Francji, więc mogli sobie porozmawiać w języku francuskim. Ona dostała nawet propozycję z tamtego kraju i miała przez trzy lata grać tylko główną role. Wyjechać powinna w kwietniu 1938 roku, ale ona w tym czasie wzięła ślub i rzuciła karierę międzynarodową. Rok później nastąpiła separacja z Lipińskim, ale rozwód wzięli dopiero w 1943 roku. 1939 miał być dla aktorki równie dobry jak poprzedni, ale niektóre filmy wyszły w czasie okupacji, a część po wojnie.

Ina Benita/NAC

Działała w konspiracji

W tym czasie występowała w koncesjonowanych przez Niemców teatrach jawnych: Komedii, Niebieskim motylu,  Miniaturach, a  także w kabarecie Bohema i tam też prowadziła coctail- bar.  Aktorka miała dylematy moralne, bo część środowiska artystycznego uważała to za miękką kolaborację. Jednak w większości przypadków to była przykrywka do działalności aktorów w polskim podziemiu. Ina współpracowała również z nimi i dostarczała m.in. informacje na temat Igo Syma, z którym była przed wojną. Wydano na niego wyrok za kolaborację i został zastrzelony. Wtedy nastąpiły aresztowania w środowisku aktorskim i trafił na Pawiak Zbigniew Sawan. Ina Benita pomogła swojej przyjaciółce Lidii Wysockiej w uwolnieniu go z niemieckiego piekła. Wykorzystała znajomość z Niemcem. Potem był inny, który pomagał w uwolnieniu więźniów Pawiaka. Kolejnym mężczyzną w jej życiu były działacz antyhitlerowski Hans Pasch, który ukrywał Żydów w Niemczech. Na początku 1943 roku przybył do Warszawy i posługiwał się polskimi papierami. Tam poznał Inę Benitę.

Ina Benita/NAC

Urodziła na Pawiaku

Kiedy występowała w teatrach bywała też na przyjęciach i tam poznawała Niemców i ich rozpracowywała. Doszło do aresztowań osób, z którymi Ina była blisko powiązana. Obawiała się aresztowań i wyjechała na jakiś czas do Wiednia, ale po trzech tygodniach musiała wracać i ostatecznie w styczniu 1944 roku trafiła do więzienia na Pawiaku. Tam urodziła syna Tadeusza, a jej ukochany Hans Pasch trafił do obozu koncentracyjnego w Niemczech. Po wyjściu z więzienia 30 lipca 1944 roku razem z synkiem zamieszka u ojca. Potem wybuchło Powstanie Warszawskie, a 26 sierpnia na skutek bombardowanie zawaliła się jej kamienica. Ojciec zginął, który został z wnukiem i ona myślała, że dziecko podzieliło los dziadka. Ludzie go znaleźli i chłopiec trafił do szpitala, a potem do adopcji. Matka odnalazła go na początku 1945 roku. Wcześniej działała w Powstaniu Warszawskim, przeszła przez obóz w Pruszkowie. Hans przeżył obóz i połączyli się i w kwietniu tamtego roku wyjechali do Dolnej Saksonii. W czerwcu w końcu wzięli ślub. Niestety w listopadzie on zginął w lesie zamordowany przez polskich robotników. Podstępem Ina zdobyła informację, kto to zrobił i zostali oni schwytani.

Ina Benita/NAC

Amerykański sen

Potem przebywała z synkiem w Niemczech, a w 1948 roku wyjechała na Lazurowe Wybrzeże, gdzie występowała w lokalnych knajpkach i barach. Tam poznałam Amerykanina, Lloyda Scuddera, który przebywał w bazie i był pilotem. W 1951 roku urodziła syna, a dwa lata później ściągnął ich do Algierii, a potem do Maroko i tam wzięli ślub w Casablance. W końcu w 1955 roku przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych i na stałe zamieszkali w Pensylwanii. Niestety ich szczęście nie trwało długo. Lloyd zmarł na raka w 1964 roku i żona go bardzo opłakiwała. Została z dwoma synami, a już myślała, że doświadczy spokojnego życia u boku ukochanego męża.  Po jego śmierci pracowała jako główna pokojówka w motelu, ale jej stan zdrowia się pogarszał. Nigdy też nie związała się z innym mężczyzną. Nie opowiadała też synom o swojej karierze aktorskiej. Po latach dowiedzieli się od obcych ludzi, że ich matka była gwiazdą kina przedwojennego. Ina zmarła w 1984 roku i pochowana została na pobliskim cmentarzu.

Opracowano na podstawie książki Marka Telera pt. „Amantki II Rzeczpospolitej”.

Okładka książki/ materiały prasowe
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz