Ile zarabia Teresa Lipowska? Aktorka postanowiła ujawnić wysokość wynagrodzenia, jakie otrzymuje za udział w jednym z projektów, którego jest gwiazdą. A co z emeryturą?
Choć Teresa Lipowska przez wiele osób kojarzona głównie z roli Barbary Mostowiak w serialu „M jak miłość”, ma na swoim koncie mnóstwo kreacji filmowych, serialowych i teatralnych. Gwiazda formalnie jest emerytką, jednak wciąż aktywną zawodowo. Zresztą nie raz mówiła o tym, że przy tak niskich świadczeniach ciężko byłoby jej się utrzymać bez dodatkowego uposażenia.
Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę. Natomiast jestem aktorką ciągle pracującą. Ja mam małe potrzeby w tej chwili. I tak jak powiedziałam, gdybym miała tylko 2200 zł, to byłoby trochę ciężko, ale nie narzekam. Ja jestem optymistką, byle bym była zdrowa. To jest dla mnie najważniejsze – mówiła w „Pytaniu na śniadanie”.
Temat zarobków Lipowskiej od lat przewija się w mediach. Jedni mówią, że pracuje, bo musi, a inni, że robi to z pasji. Sama zainteresowana postanowiła raz na zawsze rozwiać te spekulacje. W wywiadzie udzielonym „Super Expressowi” przyznała wprost:
Mam poczucie spełnienia, ponieważ ja przez te wszystkie lata nie miałam ani jednego wolnego dnia w zawodzie. Czuję, że jestem wciąż potrzebna i jestem bardzo aktywna. Nawet jak jestem trochę chora czy zmęczona przed kamerą zawsze jestem radosna, uśmiechnięta i optymistyczna.
Lipowska ma marzenie, by dożyć tylu lat, ile miała Danuta Szaflaska. Legenda zmarła w wieku 102 lat.
Chciałabym dożyć tylu lat, ile Danusia Szaflarska i być tak aktywną do końca, jak ona. To jest takie moje urodzinowe życzenie – powiedziała Teresa Lipowska w tym samym wywiadzie.
Ile zarabia Teresa Lipowska?
Świat Gwiazd skontaktował się z Teresą Lipowską i porozmawiał na temat zarobków. Aktorka zapytana o wysokość emerytury, przerwała wątek:
Nie będę mówić ile – ucięła krótko temat.
W dalszej części rozmowy zdradziła, ile dokładnie dostaje za jedną audycję prowadzoną w radiu. Jak sama przyznała, nie jest to wysoka kwota:
Przepraszam, ale jak ja Panu powiem, że ja biorę 200 złotych za audycję to nie jest tak dużo. A tych audycji w tej chwili nie mam już dużo, bo raczej wszystko jest przewidziane dla młodszych. Natomiast babcie to są pięćdziesięcioletnie, a nie w moim wieku, ale to nieważne. Radio kocham ponad życie – powiedziała wywiadzie dla Świata Gwiazd.
Co o tym sądzicie?
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
