Filip Lato, polski wokalista zdobył popularność jako uczestnik “The Voice of Poland”. Teraz zobaczymy go na parkiecie “Tańca z gwiazdami”. Zaczyna od zera, bo taniec nie był mu po drodze.
Filip Lato zaprezentuje się w tanecznym show “Tańca z gwiazdami” już we wrześniu, ale jak sam powtarza taniec nie jest jego mocną stroną. Według oficjalnych informacji jego partnerką jest tancerka, Julia Syruś.
– Taniec jest przede mną, bo jestem typowym amatorem. Uczę się tego dopiero na treningach. W przeszłości na imprezach tańczonych podpierałem ściany. Teraz jestem dobrej myśli, ale najbardziej boję się kontuzji. To byłby najsmutniejszy scenariusz, gdyby przez jakąś głupotę zakończyłbym przedwcześnie program. Wiem, że do tego trzeba przygotować się fizycznie. Nie lubię siłowni, bo jest dla mnie zbyt monotonna, ale czasami gram w tenisa – opowiada Filip Lato dla Złotej sceny.
Stawia na klasykę
Wokalista przyznaje, że w młodości grał w siatkówkę i jego występy na scenie podczas koncertów też wymagają wysiłku, bo podskakuje, biega, albo zatańczy jakiś układ. Dzięki temu nie narzeka na kondycję. Na parkiecie “Tańca z gwiazdami” stawia na klasykę.
– W związku z tym, że skończyłem szkołę muzyczną, gram na fortepianie moimi ulubionymi tańcami będą zapewne tango i walce – przyznaje artysta dla Złotej sceny.
Kariera artysty
Filip Lato wystąpił w “Voice of Poland” w 2016 roku, dwa lata później był w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo, którą wygrał. W tym roku ponownie zwyciężył w edycji specjalnej. Teraz czas na “Taniec z gwiazdami”. Na swoim koncie ma przeboje: “Lepiej mieć”, “Wracam sam”, “Zanim nas policzysz” z Julą, “Krawiec”, “100”, “Tyle mogę ci dać”.