Halina Golanko była gwiazdą lat 70. Czy zobaczymy ją jeszcze na ekranach?

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany

Kiedyś podbijała serca widzów swoją urodą i talentem aktorskim. Teraz zniknęła z ekranów. Co dzieje się z gwiazdą?

Gdy Golanko nie udało się dostać na wymarzone aktorskie studia, przez jakiś czas odnajdywała się w roli modelki. Dzięki swojej niezwykłej urodzie, przyciągneła uwagę samej Grażyny Hase. Jednak świat mody okazał się bliski filmowemu – podczas pokazu mody dla Grażyny Hase, Janusz Morgenstern dostrzegł ją i zaproponował rolę w serialu „Kolumbowie”.

Debiut w „Kolumbowie”

Reżyser był zachwycony jej urodą i obsadził ją w roli Ałły, łączniczki w Powstaniu Warszawskim. Mimo braku doświadczenia Halina Golanko zyskała przychylność krytyków, którzy nazywali ją „nieoszlifowanym diamentem”. Uczyła się aktorstwa od kolegów z planu, a sceny rozbierane traktowała jako część swojej pracy. Serial otworzył jej drogę do wielkiej kariery, a wkrótce otrzymywała liczne propozycje filmowe.

Halina Golanko na okładce magazynu „Film”

Była traktowana przedmiotowo

W ciągu roku od debiutu zagrała w trzech filmach, m.in. w „Pięć i ½ bladego Józka” i w debiutanckim filmie Janusza Zaorskiego „Uciec jak najbliżej”. Ta ostatnia rola przyciągnęła uwagę mediów ze względu na odważne sceny, co było rzadkością w PRL-u. Podobnie było w filmie „Brylanty pani Zuzy”, gdzie scena topless przyniosła jej piersiom pseudonim „brylanty”. Odważne role przyniosły jej miano seksbomby PRL-u, choć sama aktorka podkreślała, że traktuje swoje ciało jako narzędzie pracy.

Koniec kariery

W kolejnych latach widzowie mogli podziwiać Halinę Golanko w serialach takich jak „07 zgłoś się”, „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy” oraz „Kariera Nikodema Dyzmy”. Z czasem zaczęła odrzucać role, które skupiały się jedynie na jej wyglądzie aż zdecydowała się zakończyć karierę. Aktorka postanowiła skupić się na życiu rodzinnym.

Halina Golanko na okładce magazynu „Film”

Co słychać u aktorki?

Halina Golanko zyskała nie tylko sławę, ale i miłość na planie „Kolumbów”, gdzie poznała Andrzeja Kotowskiego, współreżysera serialu. Po ślubie wycofała się z życia publicznego, poświęcając się rodzinie i sztuce montażu, m.in. pracując przy serialu „Polskie drogi”. Choć deklarowała, że nie wróci do aktorstwa, w 2015 roku przyjęła zaproszenie do „Klanu” oraz zagrała w filmie „Persona non grata” Krzysztofa Zanussiego.

– Rola u pana Zanussiego to tak naprawdę nie był powrót do grania. To było pojawienie się na ekranie. Miłe doświadczenie, nie miałam jednak przekonania, że wracam do filmu – mówiła w jednym z wywiadów Golanko.

Po śmierci męża w 2016 roku, wycofała się ponownie z życia publicznego, przyznając, że to jemu zawdzięcza wszystko. Ostatnio była widziana 4 lata temu na pokazie specjalnym filmu swego zmarłego męża „Obywatel Piszczyk”. Obecnie jest na emeryturze.

Halina Golanko, Marysia Łyszkowska, Bartosz Swiderski, foto: Daniel Wysocki/ONS
Halina Golanko/Kapif
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz