Luna nie przyjęła zaproszenia do pojawienia się w finale Eurowizji w trakcie ogłaszania wyników. Jak to tłumaczy?
Eurowizja w 2024 roku zakończyła się dla Polski w półfinale. Luna zajęła 12. miejsce, czyli drugie niepremiowane awansem. Jej występ najwyżej ocenili Islandczycy, którzy przyznali 8 punktów.
Luna mogła wystąpić w finale Eurowizji
Po powrocie do Polski Luna udzieliła wywiadu magazynowi “Viva”. Opowiedziała o eurowizyjnej przygodzie i zdradziła zaskakujący fakt. Okazuje się, że piosenkarka była o krok od pojawienia się w finale. Nie miało to jednak związku z dyskwalifikacją reprezentanta Holandii czy występem w części konkursowej.
Luna otrzymała zaproszenie do towarzyszenia reprezentantce Irlandii na kanapie w trakcie oczekiwania na wyniki. W tym roku wyspiarski kraj postawił na piosenkę, która była obficie nagradzana punktami, co oznacza, że ich gwiazda wiele razy gościła w kamerze.
To prawda, dostałam to zaproszenie i wtedy było to dla mnie absolutnie przemiłe. Bardzo się ucieszyłam i bardzo chciałam tam iść.
Gdyby Luna przyjęła propozycję, moglibyśmy również i ją oglądać w trakcie finałowego show. Polka nie była jednak zainteresowana taką ofertą. Uznała, że w ten sposób okaże poparcie tylko jednej artystce, a tak naprawdę wspierała wszystkich, którzy walczyli o pierwsze miejsce.
Ale później pomyślałam, że lepiej będzie wspierać wszystkich uczestników, dlatego nie chciałam pojawiać się w green-roomie tylko na kanapie Irlandii. Chciałam pokazać moje wsparcie dla całej rodziny eurowizyjnej.
Irlandia ostatecznie zajęła 6. miejsce.