Edyta Górniak do końca marca miała zaplanowane wakacje w Tajlandii. Teraz dowiadujemy się, że gwiazda musiała przerwać urlop. Dlaczego.
Edyta Górniak po intensywnym zawodowo okresie udała się na zasłużone wakacje. Piosenkarka była gwiazdą sylwestrowego koncertu w Dwójce, a wcześniej dała świąteczne show w TVP. Pomysł na zaangażowanie artystki do projektu bożonarodzeniowego okazał się świetną decyzją, o czym świadczą wyniki oglądalności poszczególnych występów na YouTube.
W trakcie przygotowań do wspomnianych koncertów Górniak pracowała także nad piosenką na Eurowizję 2024. Robiła to w tajemnicy. O wszystkim dowiedzieliśmy się dopiero w chwili, w której publiczny nadawca zamieścił listę najwyżej ocenionych przez jury propozycji.
Edyta Górniak chciała jechać na Eurowizję 2024
Utwór, który w wersji demo Edyta zgłosiła do preselekcji, nosi tytuł „I remember”. Z naszych ustaleń wynika, że jest on balladą utrzymaną w stylu ostatnich kompozycji – “Too late” czy “Grateful”. Dodatkowo w piosence pojawiają się odwołania do przeboju “To nie ja”, z którym Górniak 30 lat temu wywalczyła drugie i zarazem najwyższe jak dotąd miejsce dla Polski.
Artystka o swojej eurowizyjnej przygodzie opowiedziała fanom, łącząc się prosto z Tajlandii. To właśnie tam regenerowała siły przez ostatnie tygodnie.
W ostatniej chwili postanowiłam wystawić go do konkursu, za namową najbliższych mi osób. Zrobiłam to już niestety po czasie. Dosłownie przekroczyłam te wskazane daty i godziny. Nie ma to znaczenia, bo nie był to mój pierwszy, główny cel. Tak naprawdę najważniejsze dla mnie jest to, żebyśmy mogli wspólnie celebrować tę piękną rocznicę – opowiedziała fanom, spacerując nocą po plaży.
Jak udało się dowiedzieć Światu Gwiazd, legenda Eurowizji już wróciła do Polski.
Edyta Górniak przerwała wakacje w Tajlandii
Z ustaleń serwisu wynika, że Edyta planowała spędzić w Tajlandii czas aż do kwietnia. Po Wielkanocy miała wsiąść w samolot i wrócić do Warszawy, gdzie ma zaplanowaną serię spotkań związanych z nowymi projektami.
Teraz dowiadujemy się, że Górniak jest już w Polsce. Gwiazda wróciła do kraju kilka dni temu. Dlaczego zdecydowała się przerwać wakacje?
Powodem ma być wyjątkowy koncert Disneya. Stacja Polsat postanowiła po raz kolejny zrealizować koncert z najpiękniejszymi piosenkami z filmów. Wybrzmi na nim „Kolorowy wiatr” Edyty z „Pocahontas”.
Lot z Azji z przesiadkami trwa prawie dobę, ale Edyta niemal zaraz po przylocie popędziła do studia nagraniowego i już pracuje nad utworem. Dobrze się złożyło, bo za kilka dni Allan kończy 20 lat, więc Edyta będzie miała okazję wyściskać go na żywo. A później zamierza kontynuować swoją podróż. Ale niedługo wróci do kraju, żeby wydać nową piosenkę – zdradziło źródło Świata Gwiazd.
Koncert Disneya z udziałem Górniak i innych gwiazd zostanie pokazany 19 marca.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
