Olga Borys, gwiazda serialu „Lokatorzy”, ale i aktorka teatralna każde wakacje spędzała w domu u dziadków na Dolnym Śląsku. To był szczególny czas dla niej. Czas się pożegnać.
Teraz w święta Wielkanocne pojedzie tam po raz ostatni.
– Moi dziadkowie już nie żyją i dom został wystawiony na sprzedaż. To będzie nasze pożegnanie z tym miejscem. Witostowice, bo o nich mowa, to kraina mojego dzieciństwa. Ta mała wiosna znajduje się niedaleko Henrykowa, znanego z klasztoru Cystersów i Księgi Henrykowskiej, w której zapisane jest pierwsze polskie zdanie. Ganiałam tam po lasach, wspinałam się na drzewa i eksplorowałam stary zamek otoczony fosą – opowiada dla Złotej Sceny.
Dziadek jak doktor Judym
Dziadek Olgi przyjechał na te tereny ze Lwowa po drugiej wojnie światowej. Cała rodzina wybrała Gliwice, a on małą miejscowość.
– Był jak doktor Judym i zorganizował właśnie tam uczenie u podstaw dzieci. Po drodze ze Lwowa dziadek Tadeusz poznał moją babcię Zosię w Górach Świętokrzyskich. Tam jej bracia walczyli w partyzantce.
Po latach Olga zabrała dziadków do Lwowa i odwiedzili ich rodzinne miejscowości.
– Babcia wtedy pierwszy raz leciała samolotem. Dziadek pokazywał nam wszystkie miejsca, które pamiętał z czasów dzieciństwa we Lwowie. Wszyscy byliśmy bardzo wzruszeni – kontynuuje aktorka dla Złotej Sceny.
To było ostatnie spotkanie
Olga spędzała wakacje nad polskim morzem w sierpniu 2022 roku.
– Wiedziałam, że pojadę do dziadka stamtąd. Miałam potrzebę go zobaczyć. To był cudowny czas, bo moja mama gotowała pierogi, a dziadek recytował lwowskie wierszyki. Wojtek to wszystko nagrywał. Nie miałam pojęcia wtedy, że za miesiąc dziadek już nie będzie żył. Miał wtedy 95 lat – wyznaje na koniec.
Olga Borys ma wielki sentyment do tego domu, w którym mieszkali jej dziadkowie od końca lat 50. Tadeusz był w tej miejscowości nauczycielem, ale i felczerem wiejskim i robił np. zastrzyki. Organizował spotkania w bibliotece, na którym czytał książki na głos i zachęcał do wypożyczania. Organizował wykopki, dożynki i inne lokalne imprezy.
– Byłam dumna z jego pozytywistycznego nastawienia – dodaje aktorka.
