Dawno nie widziana Jungowska pojawiła się na premierze spektaklu „Siostrunie” w Teatrze Kwadrat

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany

Zniknęła na prawie 10 lat z ekranów. Edyta Jungowska, aktorka, znana z roli pielęgniarki Bożenki w „Na dobre i na złe” długo nie pojawiała się na ściankach.

Edyta Jungowska/ONS

„Ja nie byłam pierwszą, która zniknęła”

Dzięki roli w popularnym serialu, Edyta Jungowska szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich gwiazd. Jej postać, pielęgniarki Bożenki, zaskarbiła sobie sympatię widzów „Na dobre i na złe”. W wywiadzie dla „Wprost” aktorka wyjaśniła co się wydarzyło:

-Nie przypominam sobie żadnego skandalu, po prostu dostałam scenariusz i zobaczyłam, że moja postać nagle znika — to było wszystko. Zapytałam, czy ona znika na zawsze i nie dostałam jasnej odpowiedzi, bo myślę, że nikt jej nie znał. Ale my, ta stara, podstawowa obsada serialu, zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że produkcja zabiera się za rewitalizację: nie robi nowego serialu, tylko korzysta z sukcesu starego i po prostu wymienia obsadę na młodszą, mniej zgraną – jak zwał tak zwał. Ja nie byłam pierwszą, która zniknęła, mimo tego zejście z planu, kiedy jesteś bardzo popularną i lubianą postacią, jest trudne i nie jest miłe.

Edyta Jungowska/ONS

Własne wydawnictwo

Jungowska nie załamała się jednak. Razem ze swoim partnerem życiowym, reżyserem, scenarzystą i aktorem Rafałem Sabarą w 2010 roku założyła „Wydawnictwo Jung-Off-Ska”. Zafascynowana radiem i dubbingiem postanowiła uniezależnić się od aktorstwa. Wcześniej założyła firmę zajmującą się produkcją telewizyjną:

-Wyprodukowaliśmy nawet miniserial, zwariowaną, lekko feminizującą, komiksową wręcz, babską opowieść. Ale przy okazji wpadliśmy na pomysł audiobooków Astrid Lindgren. Nagrałam pierwszy i okazało się, że przyjęty został wspaniale przez rodziców i dzieci. I dalej idąc za ciosem, nagraliśmy całą serię przepięknych książek tej autorki – mówiła w wywiadzie na blogu Anny Lewandowskiej.

Premiera filmu Detektyw Bruno/ONS

Jungowska na premierze

Choć zniknęła z ekranów prawie na 10 lat, postanowiła wrócić w 2022 roku za sprawą roli w filmie „Detektyw Bruno”. Kilka dni temu pojawiła się na premierze spektaklu „Siostrunie”. W eleganckiej stylizacji, składającej się z długiego, czarnego płaszcza, szykownej sukienki, skórzanych botków i torebki, Jungowska zrobiła duże wrażenie po dłużej przerwie od branżowych wydarzeń.

Jungowska Edyta, Siostrunie – premiera /KAPiF
Jungowska Edyta, Siostrunie – premiera /KAPiF
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz