Córka Pilaszewskiej poszła w ślady mamy. Bała się, że posądzą ją o nepotyzm?

Martyna Chmielewska
3 min przeczytany

Kornelia Maciejewska skończyła w tym roku 30 lat. Bardzo przypomina mamę? Jak wygląda ich relacja? Dlaczego wyjechała na studia za granicę?

Agnieszka Pilaszewska, czyli „pierwsza” Alina Krawczyk z „Miodowych lat”, do dziś jest kojarzona z tą rolą, choć jej kariera zawodowa rozwinęła się później w inną stronę. Została scenarzystką. Napisała między innymi “Przepis na życie”, “Sama słodycz”, “To musi być miłość” czy “Gry rodzinne”.

Aktorka jest także znana z takich ról jak Jadwiga Górka w „Barwach Szczęścia” i Olga Seifert w „Glinie”.

Córka poszła w ślady mamy

Prywatnie Pilaszewska od wielu lat jest szczęśliwą żoną scenarzysty Macieja Maciejewskiego, z którym ma córkę, Kornelię. Okazuje się, że córka aktorki również podąża artystyczną ścieżką. Studiowała aktorstwo w Les Ateliers du Sudden i prestiżowej szkole aktorskiej w Los Angeles, a obecnie kontynuuje naukę w Akademii Teatralnej w Warszawie. Agnieszka Pilaszewska nie kryje dumy z wyborów córki.

– Córka studiowała aktorstwo we Francji, a potem w Stanach i wróciła do domu. Wydaje mi się, że są małe szanse, żeby dziecko wychowywane w takim domu, jak nasz, poszło w inną stronę. […] Pomyślałam, że aktorstwo to piękny zawód, skoro taka wspaniała osoba, jak moja córka, chce się mu poświęcić. I doskonale ją rozumiałam – mówiła aktorka w rozmowie z „Plejadą”.

Gdzie zagrała córka Pilaszewskiej?

Kornelia Nela Maciejewska w tym roku skończyła 30 lat. Nie bez powodu wybrała studia aktorskie za granicą. Bała się, że ludzie posądzą ją o nepotyzm.

Nie chciałabym znaleźć się w sytuacji, w której mama obsadza mnie w głównej roli i jeszcze reżyseruje spektakl – wyznała córka aktorki – mówiła ostatnio w „Dzień Dobry TVN”.

Nela Maciejewska wystąpiła już w takich produkcjach jak „Komisarz Alex”, „Przyjaciółki”, „Ojciec Mateusz”, a także w filmach „Przysięga Ireny”, „Jak poślubić milionera?” i „Polowanie na ćmy”. Biegle mówi po angielsku i francusku, a także doskonale radzi sobie z tańcem i śpiewem.

W „Dzień Dobry TVN” aktorki wyznały, że mają bardzo silną więź, jednak cenią sobie prywatność i autonomię, dlatego nie wchodzą sobie w drogę. Kornelia sama budowała swoją karierę aktorską od samego początku.

– To jest dla mnie bardzo ważne. I dla artystki, i dla córki. Lubię mieć dobry kontakt z mamą, ale nie taki „pępowinowy” – podkreśliła Nela Maciejewska.

Agnieszka Pilaszewska, Kornelia Maciejewska w 2013 roku, foto Piotr Andrzejczak/ONS
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz