Aktor ostatnio pojawił się na ramówce TV Puls. Co dzieje się u Henryka Gołębiewskiego? Jaką emeryturę dostaje aktor?
Już jako nastolatek, podbił serca widzów występując w “Wakacjach z duchami” oraz “Podróży za jeden uśmiech”. Niedawno aktor pojawił się na konferencji ramówkowej stacji TV Puls, związanej z serialem “Lombard. Życie pod zastaw”, w którym gra od 2017 roku postać Ziutka – stałego bywalca tytułowego lombardu. Serial cieszy się dużą popularnością.
Nie boi się ciężkiej pracy
Gołębiewski specjalizuje się w serialach, zagrał w takich produkcjach jak “Plebania”, “Marzenia do spełnienia”, “Świat według Kiepskich”, “Psie serce” czy “Barwy szczęścia”. Mimo, że aktor ciężko pracuje zdarza się, że brakuje mu angaży. Podczas pandemii zajął się kompletnie innymi zawodami…
– Jeśli mam mniej grania, to szukam innego zajęcia. Nie jestem zatrudniony na etacie w teatrze, więc w pandemii wykonywałem prace dorywcze – na przykład byłem ślusarzem, a przez 1,5 roku z kolegą, również aktorem, montowałem klimatyzatory – zdradził.
Jaką dostaje emeryturę?
Mimo popularności, Gołębiewski żyje skromnie. Mieszka w małym mieszkaniu z żoną i nastoletnią córką. Ceni sobie prostotę i codzienne udogodnienia, jak bliskość metra. Aktor jest już na emeryturze, jednak wciąż aktywnie dorabia, grając w serialach i cieszy się z tego co ma.
– Jestem już na emeryturze i dostaję 1600 zł miesięcznie, co i tak mnie zaskoczyło, bo myślałem, że dostanę góra 500 zł. (…) Jednego miesiąca dorobię trochę więcej, kolejnego mniej i jakoś się to wszystko kręci. Mam dach nad głową, rachunki popłacone, do garnka też jest co włożyć – powiedział magazynowi “Życie na gorąco”.
