Irena Santor oceniła piosenkę „Spotkanie z Warszawą”, którą po latach odświeżyła Monika Brodka. Jak ocenia wykonanie swojego hitu z lat 70. przez młodą artystkę?
Irena Santor od czerwca 2013 roku jest honorową obywatelką Warszawy. Ma na swoim koncie wiele piosenek o stolicy Polski. W 1972 roku wydała album „Moja Warszawa”, z której pochodzi piosenka „Spotkanie z Warszawą”. Po latach nową wersję utworu nagrała Monika Brodka.
Brodka nagrała piosenkę Ireny Santor
Przez ostatnie miesiące Brodka pracowała nad nową płytą. Album “WAWA” jest projektem, w którego ramach piosenkarka nagrała 10 utworów traktujących o stolicy Polski. Część z nich to covery, inne zaś są nowymi kompozycjami stworzonymi specjalnie na potrzeby krążka.
“WAWA” Brodki powstała we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego i jest uczczeniem 80. rocznicy wydarzeń z czasów II wojny światowej, które były istotne dla historii miasta oraz całej Polski. Premiera zapowiedziana została na 26 lipca 2024 r. Tego samego dnia, w Parku Wolności w Warszawie, odbędzie się także specjalny koncert, na którym Brodka, wraz z zaproszonymi gośćmi, zaprezentuje widzom nowy materiał na żywo.
Album “WAWA” opowiada o Warszawie – mieście dla mnie szalenie ważnym. Przedstawiam historię z perspektywy jednostki w dużej aglomeracji, ale również interesuje mnie energia krążąca między artystami, którzy się nią inspirowali. Z całą trudną historią i szarością, jaką ze sobą niesie – tak najnowszy materiał opisała Brodka.

“Spotkanie z Warszawą” Ireny Santor to utwór, który otwiera “WAWĘ”.
Jest elementem nadziei, promieni słońca, które pojawiają się nad miastem, rozświetlając go, tym samym wzbudzając zachwyt osób, które żyją w Warszawie – napisała Monika.
Piosenkę Brodki promuje czarno-biały teledysk, który jest prosty w formie. Możemy zobaczyć w nim ujęcia stolicy nocą oraz archiwalne zdjęcia z czasów Powstania Warszawskiego. Internauci nie szczędzą słów uznania pod adresem młodej gwiazdy. Pojawiły się opinie, że “Spotkanie z Warszawą” w wykonaniu Moniki jest nie tylko pięknym hołdem dla stolicy, ale także dla Ireny Santor i polskiej muzyki sprzed lat.
Irena Santor o piosence Moniki Brodki
Irena Santor jest ogromną fanką twórczości młodych artystów. Nic dziwnego, że z ciekawością wysłuchała interpretacji Moniki Brodki. W rozmowie z „Faktem” oceniła jej wykonanie swojego hitu:
To jest bardzo dobrze nagrana piosenka, jest pięknie zrobiona. Rozmawiałam z panią Brodką jakiś miesiąc temu, mówiła, że mogę być zdziwiona, jak to nagrała.
Co jeszcze powiedziała na temat „Spotkania z Warszawą”?
Wykonanie pani Moniki jest piękne, jestem zachwycona. Nagrała to tak, jak trzeba, klasycznie, po bożemu. Inteligentnie odczytała intencje zarówno jeśli chodzi o tekst jak i muzykę. „Spotkanie z Warszawą” zaśpiewała klasycznie i chwała jej za to, bo ten piękny liryczny, wręcz romantyczny tekst można było łatwo sprofanować. Nie ma tu żadnych udziwnień, a ponieważ ona umie śpiewać i ma talent, może śpiewać tak jak dawniej, bardzo klasycznie właśnie.
Brodka, tak jak Santor, pochodzi spoza Warszawy. Legendę estrady cieszy fakt, że Monika nagrała cały album z utworami o stolicy – tak jak ona przed laty:
Pani Monika podobnie jak ja jest spoza Warszawy, ale i ja śpiewałam o stolicy. W sumie zaśpiewałam ponad 20 piosenek o Warszawie. Robiłam to z miłości do miasta, w którym się nie urodziłam, ale które poznałam po wojnie, po powstaniu. Poznałam Warszawę, jak jej właściwie nie było, widziałam, jak się odbudowuje. Widziałam, jak cegła po cegle się podnosi i to noszę w sercu. To piękne, że następne pokolenia też o niej śpiewają, a pani Monika zrobiła to zachwycająco i z wielką dbałością.
Irena zdradziła też kulisy powstawania utworu, który zainteresował Brodkę:
Ja sama przed laty byłam tą piosenką zachwycona. Przyznam jednak, że byłam przerażona, bo dostałam ją dwa dni przed nagraniem, kiedyś tak się pracowało, ale ona mi się tak bardzo podobała, że ją zaśpiewałam. Zauroczył mnie jej nastrój, nastrój człowieka, który przyjeżdża z zagranicy i widzi Warszawę. Do tego piękna muzyka i pięknie napisany tekst przez Edwarda Fiszera – powiedziała.

