Bartosz Gelner jako Hans Kloss w nowej produkcji serialowej

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Na antenie TVP pojawił się tydzień temu nowy szpiegowski serial pt. „Zatoka szpiegów”, a w roli głównej przystojny Bartosz Gelner

W ostatnim czasie aktor jest bardzo popularny. Dostaje propozycje ról w TVN, TVP, aby za chwile przeskoczyć do filmu. Tak było w zeszłym roku, kiedy wystąpił w „Pokoleniu Ikea”, wcześniej w „Chyłce”, a teraz w nowej produkcji TVP „Zatoka szpiegów”. Natomiast w tej samej stacji zaczynał swoją karierę Barosz Gelner, bo przez cztery lata grał w „Barwach szczęścia”. Popularność zyskał również przez związek z Magdaleną Cielecką, kiedy wyszło na jaw, że para jest razem. Często podkreślają, że różnica wieku -16 lat- nie stanowi dla nich problemu.

Kariera Bartosza Gelnera

Bartosz Gelner to polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, który zyskał rozpoznawalność dzięki roli w filmie „Sala samobójców”. Dwa lata później w 2013 roku otrzymał on wtedy Nagrodę Specjalną im. Piotra Łazarkiewicza dla Młodego Talentu na Festiwalu Filmów Polskich w Los Angeles za „Płynące wieżowce”. Swoją aktorską przygodę rozpoczął na deskach Narodowego Starego Teatru w 2008 roku. Pierwsze kroki w telewizji stawiał w 2009 roku, kiedy zadebiutował w serialu „Przystań”.

Bartosz Gelner, Ewa Ziętek w „Barwach szczęścia”/materiały prasowe

Bartosz Gelner gra zarówno w dramatach, jak i komediach. Współpracował również przy projektach takich jak: „Szadź”, „Sexify”, „Singielka”, „Ojciec Mateusz”, „Komisarz Alex”, „Prawo Agaty” czy „Czas honoru”.

Niedawno mogliśmy zobaczyć aktora w hicie na Netfliksie w serialu „1670”, gdzie zagrał ekstrawertycznego księcia Henryka Lubopolskiego.

Bartosz Gelner/materiały prasowe

O czym jest serial?

Bartosz Gelner wciela się w postać Franza Neumanna, młodego oficera Abwehry. Na pierwszy rzut oka, Neumann jawi się jako beztroski awanturnik, rozrywkowy pijak, cieszący się życiem w nazistowskim społeczeństwie. Jego praca polega na przesłuchiwaniu potencjalnych szpiegów działających na szkodę III Rzeszy. Większość dnia spędza jednak na spotkaniach z bratem Otto i towarzystwem w tawernie „Czarna Mewa”.

Autentycznie odtworzona Gdynia z 1940 roku, staje się nie tylko tłem dla wydarzeń, ale wręcz bohaterem samej opowieści. Wątki związane z utratą niepodległości miasta oraz konkretne wydarzenia historyczne, takie jak wpłynięcie pancernika „Bismarck”, nadają produkcji dodatkowego wymiaru.

Bartosz Gelner/materiały prasowe
Bartosz Gelner/materiały prasowe
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz