Agnieszka Holland z nagrodą specjalną na 80. Festiwalu Filmowym w Wenecji

Kamila Zakrzewska
4 min przeczytany

Wielki sukces Agnieszki Holland na 80. Festiwalu Filmowym w Wenecji. Otrzymała ona specjalną nagrodę jury za film „Zielona granica”. Główną rolę zagrała Maja Ostaszewska. O czym jest film?

Strajki na Festiwalu Filmowym w Wenecji

Słynny Festiwal Filmowy w Wenecji odbył się już po raz 80. Niestety prestiżowe wydarzenie musiało zmierzyć się z poważnymi problemami. Upłynęło bowiem ono pod znakiem strajku aktorów i scenarzystów. Na miejscu nie pojawiły się największe gwiazdy Hollywood: Penelope Cruz, Bradley Cooper, Emma Stone i Carrey Mulligan.

Nie chcieli oni promować swoich filmów na czerwonym dywanie, ale pomimo takich przeszkód wydarzenie odbyło się w zaplanowanym terminie, a dla polskiej twórczyni okazało się wyjątkowo radosne.

Agnieszka Holland z nagrodą na 80. Festiwalu Filmowym w Wenecji

Jedną z polskich propozycji, które pojawiły się na najbardziej prestiżowym wydarzeniu w świecie filmu w Europie była „Zielona granica” Agnieszki Holland. Festiwal zakończył się dokładnie 9 września, a data na zawsze zapisze się w historii polskiego kina, a w szczególności w pamięci polskiej reżyserki.

Ostatniego dnia otrzymała ona bowiem Nagrodę Specjalną Jury za swój film. Gremium przewodniczył Damien Chazell, który jest twórcą takich hitów jak „La La Land” i „First Man”. Pokaz filmu wywołał ogromne emocje. Widzowie wychodzili poruszeni, a Agnieszka Holland przyznała, że praca nad tym obrazem nie należała do najłatwiejszych.

To nie był łatwy film do nakręcenia z wielu powodów. Jedne możecie sobie wyobrazić, innych nie. Było trudno, ale to był także nasz obowiązek. Musieliśmy go wypełnić. Od 2014 roku, kiedy rozpoczął się kryzys migracyjny, około 60 tys. ludzi straciło życie. Kiedy tu jesteśmy, sytuacja z mojego kraju, którą pokazaliśmy w filmie, nadal się dzieje. Ludzie nadal ukrywają się w lasach, odarci z godności, ze swoich praw, z bezpieczeństwa. Niektórzy z nich stracą życia nie dlatego, że nie mamy warunków, żeby ich przyjąć, ale dlatego, że nie chcemy – powiedziała Agnieszka Holland ze sceny.

W dalszej części swojego przemówienia dodała, że są jednak ludzie, którzy decydują się na pomoc uchodźcom i to właśnie im zadedykowała otrzymane wyróżnienie.

Ale również w Europie i w Polsce są ludzie, którzy pomagają i którzy wierzą, że ich obowiązkiem jest człowieczeństwo. Nagrodę dedykujemy aktywistom i ludziom, którzy pomagają. Grupa Granica, Podlaskie Pogotowie Humanitarne i innym aktywistom od Polski do Lampedusy – dodała.

Agnieszka Holland i Maja Ostaszewska fot. Facebook
Agnieszka Holland fot. Facebook

O czym jest film „Zielona granica”?

Film „Zielona granica” opowiada między innymi historię psychoterapeutki Julii, która decyduje się pomagać uchodźcom na polsko-białoruskiej granicy. W tej roli świetnie odnalazła się Maja Ostaszewska, która o tej produkcji opowiedziała w wywiadzie dla „Vogue Polska”.

To nie jest film polityczny, jak sądzą niektórzy, ale głęboko ludzki. Wojna i przemoc mają miejsce cały czas, a kryzys migracyjny to problem globalny. Udokumentowano już 30 tysięcy śmierci przy przekraczaniu europejskich granic – na morzu i w lasach. Ta liczba rośnie – powiedziała aktorka.

W „Zielonej granicy” pojawił się też wątek wielopokoleniowej rodziny z Syrii, która przed wojną uciekła do Europy. Zostanie też przedstawiony punkt widzenia funkcjonariusza Straży Granicznej. W jego postać wcielił się Tomasz Włosok, a bohater mierzy się z wieloma dylematami natury moralnej i społecznej.

Udostępnij ten artykuł
Napisz komenatrz